Chwilkę temu wywaliło mnie z gry. Myślałem, że to jej wina, ale zaraz zobaczyłem ładne czarne okienko win32 (wiersz poleceń). Chwilę później wszystko zgasło i zobaczyłem na pulpicie 3 pliki, które miały podobne do antywirusów lub anty spyware (usnąłem je). Teraz co chwila wyświetla mi sie inforamcja, ze system jest atakowany i muszę pobrać jakiś program (nie pobieram). A tak poza tym to nie mogę pobierać plików, zniknęły mi partycje C,D (została E z danymi ), NOD32 niczego nie widzi, w menu start mam internet (firefox) i email oraz możliwość wyłączenia komputera(reszta zniknęła). I teraz najważniejsze pytanie co mam z tym zrobić. Czy trzeba reinstal windy?? Bo jak już pisałem nie mogę pobierać plików. O właśnie IE sam się włączył. Czy to normalne??
// Połączono posty.
“Menadżer zadań został wyłączony przez administatora.” Nie wiedziałem, że jest inny administrator.