Problem z wyłączeniem systemu

Witam pisałem już na forum.fedora, szykałem w googlach ale tak dziwnego przypadku jeszcze nie widziałem.

Otóż mój system to Fedora 7 i problem polega na tym że po wybraniu opcji

wyłącz komputer badź wyloguj, znikają paski i ikonki ale system nie reaguje na żadne polecenia tzn. znikają menu i konki z pulpitu ale pozostaje tapetka

i komputer nie reaguje na żadne polecenia. Pomaga dopiero reset

Co może być tego przyczyną?

A co jeśli w konsoli spod roota wpiszesz

shutdown -h now

?

Jak opisałem wyżej czasem system zareaguje i wszystko wyłącza sie, ale czasami dochodzi do sytuacji że jedynym wyjściem jest użycie reset-u