w laptopie hp pavilion dv7 na i-5 po włączeniu pojawił się ekran jakby za mgłą oraz który byłby 1/4 większego ekranu ,próbowałem przywracać system sprawdzałem w ustawieniach nic może sugestie
symon55 ,
Zapoznaj się z tematem i popraw tytuł tematu na konkretny, mówiący o problemie. W celu dokonania zaleconej korekty proszę użyć przycisku Edytuj przy poście otwierającym ten temat.
Zignorowanie zalecenia będzie skutkowało przeniesieniem tematu do Kosza.
symon55 , moim skromnym zdaniem nic nie poradzisz - kłania się serwis HP, ponieważ to będzie usterka sprzętowa.
Podłącz laptopa pod zewnętrzny monitor lub telewizor, zobacz czy będzie tak samo.
Te Paviliony są znane z padania grafiki, wtedy płyta do wymiany, bywa że w Polsce trudno znaleźć płytę, można sprowadzić z USA za 600 zł.
Jeżeli masz gwarancję, to polecam gwarancję.
Płyta wcale nie do wymiany, wystarczy podgrzać układ graficzny hot-air’em, założyć nowe kuleczki i z powrotem przylutować i po problemie. Nie wiem ile może to kosztować, mój sąsiad za naprawę 6-cio letnego Packard Bell’a dał 400 złotych, tak więc moim zdaniem lepiej oddać na serwis i dać te 400 złotych, niż sprowadzać płytę za 600 - jakby nie było 200 złotych taniej…
to nie zawsze działa
400 zł w serwisie to nie koszt za samą robotę, musiały być sprowadzane jakieś części.
Zgadza się,teraz skojarzyłem, że zapewne było sprowadzane GPU ze względu na to, że ten laptop to niezła grzałka jest i przez to, że zostawił go włączonego na łóżku, GPU przegrzało się i szlag go trafił… 
Sam mi jeszcze mówił, że nie dałby tyle za naprawę, ale jako że po naprawie poinformowali go o kosztach nie miał wyboru…
że to usterka sprzętowa to była moja 1 myśl ,laptop jest na gwarancji tak że niema problemu .dzieki za zainteresowanie i odpowiedzi
No to nie ma problemu, wymienią kulki, ewentualnie wlutują nowy układ/wymienią płytę i będzie po problemie.