Problem z z pamiecią

Witam. Posiadam starego kompa:

mobo: AsRock p4i45d+

procek: P4, 2.60 mhz, cache 512 kb, fbs 400 mhz, Northwood, seria C1

ram: DDR , 256 mb, firma: elixir, 400 mhz, cl3

I mianowicie mam taki problem ze moja plyta standardowo obsługuje tylko szybkośc szyny ramu 266 mhz, ale w specyfikacji pamieci widnieje podpis ze mozna osiągnać nawet 400 mhz ale tylko po overclockingu. I w związku z tym czy mogłby mi ktoś pomoc zeby przyspieszyć tego kompa. Dodam ze mnoznik procesora jest zablokowany (26x) i w evereście pisze ze procek chodzi z efaktywna szybklościa takowania 400 mhz a przybkośc szyny procka jest 100 mhz. dodam że jeszcze moge zmienić predkości pci/agp na 32mhz, 33,6mhz, 38mhz i 36mhz. czy moze mi ktoś podac dobre parametry?

powinieneś ustawić w biosie zarówno FSB procka jak i częstotliwośc pamięci na 200mHz, w agp/pci nie musisz nic zmieniać

fsb twojego proca to nie 400Mhz, wewnętrzne taktowanie, taktowanie fsb to 100Mhz, pamięci możesz ustawić synchronicznie jako ddr 200 zrobić jakiś test a potem asynchronicznie jako 266Mhz (program sisoft sandra) i pozostawić tą opcję która będzie wydajniejsza.

No dzieki za podpowiedz, asynchronicznie jest duzo lepiej, ok 400 mb wiecej (czyli teraz ok 1900mb/s) w odczycie z pamieci.

Adoszedłem do takiego wniosku ze musiał bym mieć procka z fbs 200 mhz to wtedy ram tez by poszedł jako ddr 400 mhz dało by to duzo lepsze osiagi?. i w zwiazku z tym mam pytanie czy sie opaca kupywac innego procka- mam na oku p4 l2 cache: 1mb i szyna 800 mhz czyli 2 razy szybszy, no i jeszcze ten dodatkowo obsługuje sse3 i hyper-threading. Czo to do mojej plyty sie opłaca? no i musze jeszke kupic sobie wiecej ramu bo 256 to stanowczo za mało, tak myse 512 powinno stynkąc do poprawnego chodzenia kompa - w zasadzie do interentu i nagrywani plyt go uzywam. czekam na wasza odp.

tak jak kupisz proca na fsb 200, pamięci będa pracowały optymalnie z procem - sychnronicznie, jeśli twoja płyta główna obsługuje prescotty to przyrost wydajności będzie zauważalny.