Witam, mam pewien problem z komputerem. Otóż po tym, jak stał całą noc włączony, zaczęły się z nim problemy. Komputer się zacinał, dźwięk trzeszczał. Nie wiem, czy dźwięk był spowodowany zacinaniem, czy na odwrót, ale podejrzewam, że to przez zacinanie. Komputer z reguły chodził dosyć poprawnie, ale gdy np. włączałem profil użytkownika i pojawiał się ten windows’owski dźwięk, komputer ostro się ciął, a potem chodził na początku spowolniony. Potem było już lepiej. Albo np. grając w jakąś grę, jeśli jadę jakimś głośnym samochodem - tnie się, jeśli już jest cichszy i bardziej stłumiony dźwięk - gra tak się nie tnie.
Raz, gdy ostro się zaciął, pojawił się blue screen PFN_LIST_CORRUPT. Po wygooglowaniu cóż to takiego, przetestowałem RAM MemTestem. Faktycznie, już przy 3% miałem ok. 60 błędów. Przeczyściłem kości, wtyki, akutalnie MemTest nie wykazuje żadnych błędów, a komputer nadal jest nieco spowolniony i zacina się.
Nie wiem czy to ma jakieś znaczenie, ale od jakiegoś czasu mam problemy z dyskiem, pyka chwilę, przez tą chwilę komputer całkowicie się zacina, potem odcina. Denerwujące, ale nie mam pieniędzy na nowy dysk, i już się przyzwyczaiłem do tego.
Sterowniki od karty graficznej wgrałem najnowsze. Dyski w miarę wyczyściłem, zdefragmentowałem, następnie jeszcze przeczyściłem PC Windows Doctorem 2.0 i CCleanerem. I nic. Może troszkę lepiej już jest niż na początku, ale nadal tragedia. Już nie mam pomysłów co jest nie tak.
Specyfikacja PC:
Płyta główna GIGABYTE S-Series (bodajże GA-P35-DS3L)
Grafika ATI Radeon HD4300 512MB DDR2
Dysk twardy Samsung 320GB
Muza Realtek HD Audio
RAM Patriot 2x1024MB 800MHz
Procesor Intel C2D 2.4GHz