Mam następujący problem. Posiadam program Outlook 2010, który stoi na Windowsie 7. Kiedy mam włączony komputer i przyjdzie jakaś wiadomości to spokojnie mogę ją odczytać. Problem natomiast pojawia się wtedy, gdy uruchomię ponownie komputer (komputer nie musi być nawet uruchamiany ponownie, wystarczy jakiś odcinek czasu) i wchodzę do programu, w folderze z wiadomościami nic nie ma. Zupełnie tak, jakby program nie zapisywał nadesłanych wiadomości. Zresztą wiadomości wysyłanych również nie zapisuje. Co zrobić, aby program zapisywał wiadomości na trwałe?
Z góry dziękuję za odpowiedź. W razie powtórzenia wątku bardzo przepraszam - jestem nowym użytkownikiem i jeszcze nie zapoznałam się ze wszystkimi tematami
Problem polega na tym, że nie mogę przerzucić się z Outlooka na inny program. Praca w firmie zobowiązuje mnie do posiadania go na swoim kompie. Czy ktoś mógłby mi podpowiedzieć, jak zmienić ustawienia w programie?