Witam!
Pytałem już na różnych forach, ale nie znalazłem odpowiedzi.
Mam mały problem po wymianie zasilacza w komputerze mojej dziewczyny.
Komputer jest wprawdzie nienajnowszy, ale w zupełności wystarcza do podstawowych czynności.
Problem wygląda następująco: płyta główna to Procomp B687 - ma ona dwa gniazda zasilania - jedno AT i jedno ATX, więc można ją zasilać na dwa sposoby. Do tej pory w komputerze był zasilacz AT i aby wyłączyć komputer, trzeba było poczekać na komunikat “Można teraz bezpiecznie wyłączyć komputer” i przełączyć wyłącznik.
Wymieniłem zasilacz na ATX-owy, w Windowsie (XP) załączyłem obsługę Zaawansowanego Zarządzania Energią (APM), ale komputer po poleceniu zamknięcia nie wyłącza się, lecz resetuje (komunikat o tym, że można wyłączyć komputer już się nie pokazuje).
Chciałbym prosić o podpowiedź, co jeszcze mam ustawić w Windowsie, żeby komputer się wyłączał, a nie resetował? Może zmiana jakiejś wartości w rejestrze? Format w najbliższych dniach nie wchodzi w grę.
Zastanawiałem się, czy płyta obsługuje w pełni standard ATX, ale skoro można włączyć zaawansowane zarządzanie energią i hibernację, to chyba tak. Hibernacja działa, po zrzuceniu danych na dysk jest komunikat, że można wyłączyć komuter - przytrzymuję 5 sekund przycisk zasilania i wyłącza się. Po ponownym załączeniu system jest bez problemu przywracany.
Opcji przycisku zasilania i przycisku uśpienia wprawdzie nie widać, ale w moim poprzednim komputerze też tego nie było widać i wyłączał się bez problemu.
Uruchomiłem program AIDA i zauważyłem, że sterownik ACPI jest w stanie zatrzymania:
Może to ma wpływ na zachowanie komputera? Nie mam tylko pomysłu, jak go uruchomić.
Z góry wielkie dzięki za podpowiedzi!