Witam!
Mam kolejny problem z moją płytą…mianowicie wygląda tak jak jakby nie dostawała zasilania zmieniłem zasilacz i nic.Zmieniłem płytę na starą i wszystko O.K. z obydwoma zasilaczami.Co robić?
podłączyłeś WSZYSTKIE kabelki? (te od płyty i ew. procesora i grafy)
w najgorszym razie - padła…
(czy są "spuchnięte"kondensatory lub widać jakieś dziwne plamy na regulatorach napięcia - to takie małe czarne kostki z trzema łapkami w układzie : z jednej strony dwie łapki z drugiej jedna)
Jaki zasilacz? Jaka płyta główna? Mógłbyś dokładniej opisać problem?
płyta MSI MS-7058
zasilacz Codegen 300W i Linkworld 400W
:x
nie dziwił bym się
Lepiej wymień ten no-name
Słuchaj - jeżeli stara płyta działa z obydwoma zasilaczami a wszystkie przewody zasilające były prawidłowo podpięte, to raczej wina płyty.
pod warunkiem, że: - te dwa zasilacze mają złącze 20 czy 24 pinowe (o ile pamiętam to Codegen 300 był standardu ATX czyli wtyk 20 pinowy bez dodatkowej lini 12V - Twoja płyta jest ATX 2.0 i wymaga podłączenia tej linii) Ten Linkworld jest już ATX 2.0, więc jeśli podłączyłeś dodatkowy wtyk ATX 12V to powinno ruszyć - chyba, że ta linia jest zwalona - trzeba wziąć miernik do ręki i sprawdzić
A między płytą, a obudową są specjalne podkładki, wkręcane do obudowy??
Jesli nie, to to jest właśnie powód. Płyta mogła się spalić (albo zasilacz), bo zrobiło się zwarcie.
jak dobrze pamiętam, nie stosowałem żadnych specjalnych podkładek (no może raz, jak nie miałem oryginalej “stopki” 
) - płyty główne są w miejscu mocowania specjalnie konstruowane i izolowane (choć zawsze można przecież “jakoś” zrobić zwarcie…) - ja bym się zastanawiał nad tym, czy (jak w poprzednim moim poście) napięcia są prawidłowe lub czy przypadkiem nie było “dobrego” wyładowania elektrostatycznego…
a zasilacze, jak napisał RAM, chodzą ze starą płytą główną…