Witam. Parę miesięcy temu w szkolnej bibliotece usuwałem wirusy, myślę że jednym z głównych powodów tych problemów był plik bfiwloo.exe. Parę dni później od tego czasu podłączałem mojego pen-drive’a do tego samego komputera. Niczego nieświadomy podpiąłem tego samego dnia tego samego pen-drive’a w sali informatycznej, gdzie zaczęły się dziać identyczne rzeczy. Zostawiłem usunięcie tego wirusa pani od informatyki.
W tym tygodniu podpiąłem jeszcze raz pen-drive’a do tego komputera - system wywalił błąd, że explorer musi być zamknięty. Dałem OK, ale po chwili to samo.
Po powrocie do domu wszystko z pen-drive’m było ok, do dzisiaj.
Oto co się dzieje teraz z moim komputerem:
-
Gdy chcę otworzyć w Moim Komputerze jakikolwiek dysk, to otwiera się on w nowym oknie, zamiast w tym samym.
-
Gdy klikam PPM na jakikolwiek dysk, to zamiast Otwórz i Eksploruj widnieją jakieś nieznane mi znaki (chińskie/japońskie).
-
W Opcjach folderów nie mogę zaznaczy pokazywania ukrytych plików i folderów oraz plików systemowych - nie ma w ogóle tych opcji.
-
Nie włącza się tryb awaryjny - na ułamek sekundy widać blue screena, po czym komputer się resetuje.
-
W msconfig nie ma zakładki Usługi.
-
HijackThis nie włącza się - w Menedżerze zadań zamiast procesu HijackThis.exe, włącza się ntsd.exe, po czym od razu się zamyka.
-
Nie działa Schowek systemowy.
-
Przed chwilą zaczęły się zamykać wszystkie okna rozmowy Gadu-Gadu.
-
Pół godziny temu zaczęły się otwierać okna CMD z uruchomionymi programami z katalogu C:\WINDOWS\Temp o nazwach np. 413.exe, 716.exe, itd.
Za chwilę spróbuję uzyskać log z ComboFixa.