PROBLEMY! z... oprogramowaniem prowadzą do rewizji

Dział odpowiedni bo oprogramowanie, temat też bo dotyczy problemów. A sytuacja wygląda tak:

Przychodzą panowie z policji, pokazują kwit na przeszukanie lokalu mieszkalnego pod kątem obecności kompa i softu. Znajdują jedno i drugie i to wszystko zabierają “do sprawdzenia”. Ktoś powie: pirat więc jego problem. Ale może być i tak:

Posiada ktoś legalnie kupiony sprzęt i soft (bez śmiechu, teoretyzuję). Dzwoni sąsiad lub rozczarowana kochanka na policję i mówi, że pan Xxxx posiada takie rzeczy ale piracko. No i podjeżdża ekipa z kwitem. Pan Xxxx wiedząc, że jest czysty wpuszcza chłopaków. A oni patrzą, że jest komp i sofcik… zabierają “do sprawdzenia”. Przy okazji przekopują pół chałupy szukając nielegalnych np: kopi CD z muzą. Biorą wszystkie krążki jakie wpadną im w ręce. Zaznaczam: wszystko jest kupione legalnie, a chłopaki biorą, bo nie potrafią odróżnić legala od pirata. Poważnie! !!

No i jak to teraz jest? Jeden telefon anonimowy i przegląd kompa, domu i jeszcze starej po kieckę zajrzą? A co z prywatnymi danymi w kompie? Może ktoś ma listy od kochanki lub hasła do rachunków bankowych?

Jak z tym jest w świetle prawa i konstytucji?

Niestety - ze względu na dobro publiczne - Obywatel musi się liczyć z ograniczeniami swoich praw w przypadku uzasadnionego podejrzenia popełnienia przestępstwa. W przypadku gdy zajęcie przedmiotów w wyniku wydania/przeszukania okazało się bezzasadne, można żądać zadośćuczynienia za straty moralne, a jeżeli naraziło na straty materialne - żądać należnego odszkodowania od instytucji wydającej nakaz przeszukania.

Szczegółowe reguły postępowania określają zapisy rozdz. 25 kpk:

Tak więc - lepiej nie piracić :slight_smile:

A wiecie może ile się płaci kary od jednej płyty pirackiej??

Złączono Posta : 06.10.2006 (Pią) 10:37

Nie żebym piracił albo coś ale jestem ciekawy :stuck_out_tongue:

No dobra ale jak mi udowodnia ze mam piracka kopie mp filmu.Mowie ze to kopia bezpieczenstwa ta legalna gdzies wcielo. :stuck_out_tongue: Przeciez mozna sobie skopiowac dla wlasnych celow film kupiony

To nie jest tak. Przede wszystkim funkcjonariusz Policji wzywa do wydania rzeczy zabronionych. Jeśli stwierdzisz, że nie posiadasz takowych i pokażesz, że wszystko co masz jest legalne, to nikt kompa zabierać nie będzie. Wbrew obiegowym opiniom Policja nie leci do każdego domu tylko dlatego, ktoś złożył takie doniesienie. Po drugie - składanie fałszywych zawiadomień o popełnieniu przestępstwa podlega karze a na żadne anonimowe zgłoszenie Policja nie będzie reagowała w taki sposób, w jaki myślisz, bo to śliska sprawa. To muszą być niepodważalne dowody by Policja podjęła czynności sprawdzające w takiej sprawie

Pokaż dowód zakupu filmu 8)

Określa to sąd na podstawie opinii biegłych. Nie ma żadnego oficjalnego przelicznika

A co strach cię obleciał :mrgreen:

UWAŻAJ! jutro do ciebie zapukają! :o

podobno mozna sciagac nielegelny soft ale tylko na 24h tak mi nauczycielka z informatyki mowila kiedys

Ech… tak, policja będzie chodzić dniami i nocami po wszystkich lokalach mieszkalnych, urzędach pracy, firmach i instytucjach tylko po to, by znaleźć nielegalne Windowsy… :hahaha: Myślisz, że nic innego do roboty nie mają? Poza tym, nie starczyłoby czasu :lol:

już są blisko :o :grab:

No i to nie zawsze uda się … wiem co się robi w Realu bo tam pracowałem na kasie … i na bank to samo jestw większości sklepów …żeby było jak najmniej reklamacji … są specjalne rolki z tuszem do drukarki … paragon zostanie wydrukowany … ale uwaga … po ok. miesiącu już nic nie widać na paragonie … a żecz jasna kserowanego paragonu nikt nie przyjmuje … więc lipa , nie masz paragonu … nie ma potwierdzenia zakupu … nie ma reklamacji …to chwyt marketingowy który stosuje większość sklepów, dlatego proponuję jedno … kupujecie coś z gwarancją … żądajcie faktury na papierze ksero … nie na tym śliskim, ponieważ po miesiącu literek i cyferek już nie widać :wink:

No wiesz… jeżdzenie po mieście i zgarnianie starych dzidków bez karty rowerowej to naprawde ciezka praca.*

*Moje miesteczko jest małe, a oni tylko to tam robia. Kiedyś widziałęm jak zaraz koło komisariatu ktos kogos bił a oni jezdza drozkami polnymi i zgarniaja ludzi bez kart rowerowych. H**e jedne.

Taki mały OT

aero to się nazywa papier termiczny, o ile nie będzie wystawiany na działanie powyższonych temperatur to wszystko powinno pozostać czytelne

Moim zdaniem takie “rewizje” powinni najpierw zrobić w instytucjach i urzędach państwowych… IMO wyniki będą bardzo ciekawe ;]

tu się zgadzam … w US i ZUS w moimmieście bynajmniej nie mają oryginalnych wersji oprogramowania… to samo jest w mojej szkole do której chodzę :? :x

Już nie wspominając o komendach polcji… (oczywiście z wyjątkami)

Mówicie paradoks? :wink:

syfiosz to nie jest paradoks poprostu policja musi gdzies instalowac ten “nielagalny” soft aby sprawdzic czy jest on naprawde nielegalny :smiley: a że nie maja specjalistycznej pracowni instaluja u siebie :smiley:

a jeśli chodzi o cene za “legalna” płytke, cena rynkowa orginału + 2-3 razy tyle tej wartości

AZPR chyba, że tak :wink:

Tak więc nie mam pytań 8)

Powiedz pani od informatyki zanim zacznie wciskać głodne kawałki uczniom zapozna się z tematem a nie powtarza bujdy wyssane z palca lub przyniesione pocztą pantoflową, albo zamiast uczyć informatyki zajmie się nauczaniem szydełkowania 8)

Jak sobie wyobrażasz kontrolę w Prokuraturze czy Sejmie?

Złączono Posta : 07.10.2006 (Sob) 9:19

No cóż, teraz każdy może być nauczycielem informatyki 8)

A może jakieś małe taśmy prawdy zobaczymy w następnym odcinku “teraz my”?? :mrgreen:

A policja powinna się zająć prawdziwymi przestępcami.

P.S

Bez nakazu sądowego policja nie ma prawa wejść do mieszkania.