Siema wszystkim.
Mój problem polega na tym, że programy graficzne takie jak: GIMP oraz Picasa nagle przestały działać. Przerabiałam pewne zdjęcie w jednym z powyższych programów, wyłączyłam go i od tamtej chwili nic, nie włacza sie. Gdy przeglądam zdjęcia normalnie w folderze na dysku czasem bardzo duzo czasu mija zanim podlgąd stanie się dostępny. Ostatnio miałam podobny problem z AllPlayerem, komputer zachowywał się podobnie, ale tu winą były kodeki. No ale skoro wcześniej oba programy działały bez zarzutu, a nie instalowałam i nie usuwałam żadnych nowych programów, to chyba problem jest w czym innym. I tu moje pytanie do Was: czy ktos wie w czym jest ten problem? Z góry thx, bo bardzo potrzebuję pobawić się tymi programami