Po formatowaniu dysku na komp mojego wujka i zainstaowaniu XP wszystko dzialalo super… Zainstalowany zostal anty vir i inne pierdoly… modem (speed touch od nesostrady chodzil i czytnik kart pamieci takze na usb rowniez chodzil) wujek wlaczyl emula i zostawil kompa do rana wtedy to wyskoczyl jakis komunikat a on nie zwrocil uwagi co to wyl. kompa. Po wlaczeniu go z powrotem modem nie chodzil (czerw. lampka nie mrugala od poczatku) a czytnik musial oddac… Spradzilem wiec ustawienia bios (zawsze mogl przestawic to w nocy lunatykujac :lol: ) ale bylo wszytsko dobrze (przywrocilem nawet standardowe ust. ale nadal nic… odpalilem winde… nie bylo sterow… do USB po ich zainstalowaniu nadal modem nie chodzi… sformatowalem wiec ponownie dysk i nadal to samo!! stery sa (co ktores wl. kompa je reinstluje bo sie kurna cos pieprzy) przypuszczam ze to wlasnie wina tych sterow… a co wy o tym sadzicie?? I gdzie moge znalezc stery do plyty z chipsetem VIA P4 ( i dalej nie pamietam dokladnie ale na koncu jest “333” - szukalem w necie ale nie moge znalezc tej nazwy :evil: ) prosze pomozcie
Wiec modemu nie wykrywa… tak jakby nie dochodzilo wogole napiecie do portow… stery instalowalem rozne… zaraz sprawdze te ktore podal JN instalowalem XP sam potem SP1 a SP2 zainstaluje dzisiaj… Porty sa na plycie glownej… i ewentualnie moge sprawdzic porty USB na PCI ale te porty byly dolozone do mojej p, glownej (ja mam gigabyta dla athlona ale chyba beda pasowac chodz tamta plytra to nie gigabyte) wiec jak??
Wyjmij wszystkie kable z portów USB kompa w czasie instalacji systemu.
Nie wkładaj karty PCI z USB do slotu kompa,gdyby porty USB kompa nie działały po wgraniu systemu i sprawdzeniu wszystkiego, wtedy wsadzisz kartę PCI USB do II slotu PCI licząc od AGP i system sam zainstaluje do niej stery.