Wiem, wiem, nie kieruje się takiej prośby bez odkrycia na komputerze podejrzeń o obecności wirusów, ale uznałam, że pewności nigdy za wiele.
Trzy dni temu kaspersky nawalił mi na całej linii i najbezczelniej w świecie całkowicie się wyłączył, stwierdzając, że bazy danych są uszkodzone. Po kilku ponownych instalacjach problem powtarzał się po pięciu minutach. W końcu udało mi się go udobruchać i póki co działa (spoko, mój klucz jest prawdziwy, żaden z czarnej listy itede, więc piractwo odpada). Obawiam się jednak, że przez czas jego próżniactwa (tj, gdy wyłączył się po raz pierwszy, bo potem już dla pewności odłączyłam kabel od internetu) mogło wleźć jakieś świństwo - a poza tym antywirusem nie mam żadnych dodatkowych zabezpieczeń.
Czy ktoś byłby więc chętny tak dla pewności sprawdzić log z mojego komputera?
Czyli ma się rozumieć, że poza paroma zbędnymi rzeczami, mojego komputera nie dopadły żadne wirusy?
Ps. u mnie nie działa komenda “msconfig” więc nie mogę usunąć wszystkich wskazanych w linku procesów. Zrobiłam co się dało za pomocą CCleanera (używam go co dwa dni, a czasem nawet codziennie więc to był najmniejszy problem).