No tak też można tylko poco? Ten styl aktualny ma powiązania z starym, gdzieniegdzie są odcienie niebieskiego. A czasem można i ujrzeć czarny napis po wysłaniu wątka/odpowiedzi.
Ale zielony jest zdrowy dla oka.
Do niedawna (do aktualizacji do phpBB3) był domyślny styl (niebieski), który był gorszy od tego. Cieszcie się więc że przynajmniej nie macie domyślnego
style na forum :o ale po co ? przecież wiele się czytało ze nie wygląd i dodatki są najważniejsze, a treść z której możemy pogłębić swoja wiedzę co do stylów na na wortalu dla mnie osobiście najlepszy jest “zielony” bo jak sami wiecie oko przy zielonym odpoczywa, a czerwien czy róż zostawmy sobie po godzinach
ja osobiście jestem za stylami, najlepiej czarny z białą czconką lub podobny do tego na gamikaze
Weź już lepiej nic nie mów…
także jestem za wprowadzeniem nowych styli, poniewaz aktualny zielony jest imo trochę toporny.
już chociaż możliwośc nie zmiany stylu, a zmiany koloru aktualnego byłaby mile widziana.
“zmien forum”, “zrób sobie sam”, “szkoda czasu”, “jeden wystarczy” - z takimi komentarzami to sie nawet nie pokazujcie, jak widac u niektorych licznik postow wskazuje poziom głupoty.
może w ogóle z forum będa pousuwane avarary, sygnaturki, emoty żeby sie jeszcze szybciej wczytywało?
Ale nowy styl to zawsze więcej pracy, bo trzeba wszystko dostosowywać. A zielony zły nie jest.
toś powiedział, brawo. znajdzie się to na jednym z najwyższych
a moze admini itp. nie mają czasu albo im sie nie chce np. zrobić styli wiecej? jezeli chcesz styl to moze sam najpierw go zrob i zaprezentuj IM, napisz ze sie wykazałeś i czy moze to być uzyte jako wybór stylu itp. ?
Najpierw narzekacie na poziom postów osób którzy są przeciwni takiemu rozwiązaniu, a potem sami im ubliżacie. Jak dla mnie ten istniejący styl jest w 100 % wystarczający i żadne dodatkowe błyskotki nie są mi do niczego potrzebne.
Dla Ciebie (i dla mnie w sumie też, nie bawiłem się nigdy stylami) jest wystarczający, ale - jak widać - nie dla wszystkich. Jeżeli nie jest Ci do niczego potrzebne i nie będzie Ci też w niczym przeszkadzało, to w czym masz problem? Nawet nie będziesz musiał wiedzieć o ich istnieniu. Nie, bo nie, bo mi nie trzeba?
Wielka praca czy wyzwanie to też żadne.
Ja nie mam żadnego.
Z tą pracą to już nie jest takie proste jak ci się to wydaje.
fiesta , m4rciniak , - prywatne dyskusje radzę przenieść na PW.
Kolejnego upomnienia nie będzie.