Witajcie. Posiadam router tp-link. Kiedy łączę się poprzez wifi z laptopem to chwilę wszystko działa sprawnie, ale po jakimś czasie (różnie- raz jest to po kilku godzinach, znacznie częściej po kilku minutach) połączenie z internetem zostaje przerwane. Zasięg jest maksymalny, na innych urządzeniach (tablet, smartfon) nie ma takiego problemu. Co ciekawe, kiedy klikam na moją sieć wifi na “Połącz” to niby zaczyna łączyć, ale pojawia się komunikat o braku dostępu do internetu. Po wybraniu opcji “rozwiąż problem” wifi powraca po to, aby znów po minucie się rozłączyć- i tak w kółko. Dodam, że kiedy połączę sobie laptopa kablem do routera to nie ma żadnych problemów. Co mogę zrobić? Zgaduję, że wina leży w laptopie, a nie routerze, ale nie mam pojęcia co może być nie tak…
Obstawiam syf w laptopie. Postępuj zgodnie z instrukcją:
frst: http://wklejaj.pl/pCBJzZwkBgXX
addition: http://wklejaj.pl/FlZydubTVwXX
shortcut: http://wklejaj.pl/f1gGjKYjkAXX
I co dalej?
Nie jestem ekspertem, nie mogę tego sprawdzać.
-
Pobierz ten plik i zapisz w katalogu z FRST, tzn. C:\Users\Paulina\Downloads
fixlist.txt (3,9 KB) -
Uruchom FRST i kliknij Napraw, program wyłączy niepotrzebne procesy, zrobi Punkt Przywracania i zacznie pracę.
-
Po restarcie wklej plik wynikowy.
Z mojego doświadczenia powiem, że jest to przegrzewanie się karty Wi-Fi w laptopie. Przy teraźniejszych temperaturach to najbardziej prawdopodobna przyczyna. Miałem wiele już takich przypadków z kartami Wi-Fi oraz z ruterami Wi-Fi, które przy osiągnięciu wysokiej temperatury po prostu się rozłączają albo całkowicie wyłączają, aby obniżyć temperaturę i nie ulec uszkodzeniu.
Często jest tak, że karta ta już jest uszkodzona, dlatego bardzo się “grzeje” i się rozłącza - ciągle zrywa połączenie. Rozwiązaniem jest wymiana karty na nową - w sumie niewielki koszt.
Swoją drogą jest to dość częsta przypadłość.