Witam
W ubiegłym tygodniu stosując się do instrukcji zamieszczonej na forum postanowiłem przeczyścić swój dysk. Miejsca troszkę zaoszczędziłem, ALE …
-
komputer nie widzi aparatu fotograficznego,
-
chcąc oglądać filmy na TV obraz “uciekł” pozostał jedynie dźwięk.
Sam system chodzi bez zarzutów, kompa nie muli i wydaje się że jest OK.
Aby uniknąć formatowania postanowiłem przeinstalować windowsa - nie pomogło, zainstalowałem od nowa sterowniki do karty graficznej - też nic.
Zastanawiam się, czy to wina moich porządków, czy też może córka mi coś wykasowała przez przypadek.
Poradźcie co robić bo na samo słowo “Format” już mi się robi gorąco …