Zacznijmy od początku:
W marcu zainstalowałem neostradę (myśle że to ważne)…
jednak już wcześniej w trakcie pracy w Widnowsie wyskakiwał mi błąd z explorerem i kilka innych (np. nie mnogłem odpalić taskmgr.exe) - zresztą w chwili gdy pisze te słowa tez mi się wyj…ał ten błąd :-x
po jakimś tygodniu zaczęły wskakiwac niebieskie ekraniki z błędami - coś o zrzucie pamięci fizycznej,o jakimś sterowniki usb cośtam cośtam… i jeszcze page_defult_nopaged (czy coś takiego); do tego 0x i dużo cyferek… (nie zapisywałem tylko wciskałem reset)
w związku z tym że ruszał mi winamp,net działał,i office też (czyli wsjo co potrzebne do życia) specjalnie nie chciało mi sie naprawiać i główkować - w dodatku screeny jakby rzadziej sie pojawiały
ostatnio kupiłem sobie nowy dysk barracude 7200.10 320 gb - stwierdziłem, że problem zniknie…
aktualizacja biosu,format,partycje, winda xp z sp2 - wsjo od nowa
(może popełniłem błąd że od razu zainstalowałem neostradę :? )
komp pochodził dwa dni i kur…cze znów blue screen o zrzucie pamięci fizycznej :o (ale np. ten programik memtest nic nie wykrył) . Do tego wszystkiego mam restart w trakcie ładowania Windy (tak 2-3 razy i rusza normalnie) i teraz wyskakują cholerne komunikaty w stylu:
Wystąpił problem z aplikacją taskmgr.exe i zostanie ona zamknięta. Przepraszamy za kłopoty…
Powoli puszczają mi nerwy :-x Obstawiam jakiś sterownik jeśli chodzi o bluescreeny (ale nie wiem jak zaradzić), co jednak z tymi błędami w Widnowsie. Zainstalowałem sobie nod32 - nic nie znalazł,wcześniej był g-data… Być może nałożyło się kilka przyczyn i teraz mam spory problem. Nie jestem ekspertem!
Proszę (błagam) mądre i życzliwe głowy o pomoc
Konfiguracja:
Asus p4p 800s-x
Pentium 4 2,4 ghz
512 mb ddr
dysk barracuda 320gb 7200.10
- baracudda 40gb (stary)
ati radeon 9000
s-blaster live 5.1