Mam taki problem jak włącze np jakąs gierkie powtórze GIERKIE albo autocada to od razu pojawia sie granatowy ekran coś pisze , że pojawił się problem… dalej co pisze nie wiem bo ekran zaraz znika odrazu i komputer się restartuje . Włącza se niebieski ekran z komunikatem , że dysk wymaga sprawdzenia spójności danych. Powiedźcie mi czemu tak się dzieje. System świeżo sformatowany dwa razy bo ciągle się to powtarza. Ale tylko przy grach i raz przy autocadzie.
Z góry dziękuje za każdą pomoc
P.S. Jak mi nie będziecie umieli pomóc to nic nie szkodzi, bo na szczęście komputer stoi koło okna
watpie by to byly wirusy bo system jest nowo postawiony.
za pomoca adware tez go przeskanowalem i uaktualniłem (nie mam SP2)
jesli chodzi o karte graficzną to cóż mam starą rive TNT i jak zaistaluje nowe sterowniki to mi filmy tną. Poza tym to się też dzieje przy uruchmianiu autocada więc karta graficzna to chyba nie jest.
Powiedźcie czy może to powodować jakiś program np firefox , bo po ostatnim sprawdzaniu spójności znalazł jakieś błedy w firefoxie i co za tym idzie pozmieniały mi się ustawienia w przeglądarce na domyślne takie jak zaraz po instalacji.
Ale to nie pomogło bo nadal się restartuje jak włączam te gierki
Nie mieszkam wysoko więc mógłbyś mieć szanse go złapać tylko szybko bo nie wiem ile mi cierpliwośći zostało ale już niewiele…
Jeśli instalowałeś system z włączonym kabelkiem do gniazdka sieć to to że jest nowo postawiony to nic . One już sie pchają w czasie instalacji !
Apro po jak stoisz z poprawkami ?. Może to przez Sp2 ? jeśji już to zainstalowałeś.
A nie da sie zobaczyć co to za błąd ? Też podobnie miałem. Pisało mi ze powodem bładu jest jakiś plik. Okazało sie że to z jakiegoś programu , nie z wirusa jak to często bywa.
PS.
To podrzuć . Stanę na dachu to może złapie !
Ps2
Zobacz Panel streowania>>>Narzędzia adminisrtacyjne>>>Podgląd zdarzeń
oraz
Zarządzanie komputerem>>> Dziennik wydajnośći i alerty.
Przepraszam może źle się wyraziłem. Nie podmieniła mi się strona startowa tylko całe ustawienia firefoxa wróciły do tych jakie są zaraz po zaistalowaniu przeglądarki( tzn katalog pobierania wrócił jako na pulpit , strona startowa zrobiła się z firefoxa , zakładki się straciły) po prostu przy skanowaniu plik log albo coś w tym stylu zawierał jakieś błedy.
Jeśli chodzi o antyvira mam avasta.
Aha z tego ekranu nie jestem w stanie nic wiecej przeczytać bo on zaraz znika i nastepuje restart.
Tylko dlaczego wtedy jak włączam jakąś głupią gierkie (ostatnio tą sciągniętą z vortalu ale nie tylko) albo autocada.
A więc tak zainstalowałem zone alram ale nie tą najnowszą werssje 55 tylko 51 … I na razie nie mam problemów. A outpost albo panda ( 90 dni to dośc sporo) , zostawie se na wszelki wypadek jako alternatywe.
Więc wychodzi na to że to wina najnowszej wersji zone alarm , co prawda nie wiem dlaczego bo przecież ja w niej nic nie ustawiałem ale to nie ważne, bo na razie wszystko działa i oby tak zostało.
Serdecznie dziękuje za zaisteresowanie moim problemem no i oczywiście za pomoc
Wielkie dzięki.
P.S w związku z tym kompa na razie przez okno wyrzucać nie będe (tymczasowo)