Witam.
Ostatnio nieco z nudów zdecydowałam się przeskanować komputer na Rootkity. Moim antyvirusem jest darmowa wersja AVG 10.
Na początku wykazywał on na jednego Rootkita w prosync1.sys
Użyłam więc TDSSKillera. Wykrył on innego Rootkita, ale też go usunęłam. Potem się okazało, że to był DEAMON Tools, który zresztą jest już w koszu.
Dzisiaj tak dla pewności przeskanowałam znowu AVG cały system i ku mojemu zaskoczeniu są teraz dwa Rootkity - nadal prosyc1.sys ale doszedł do niego drugi, którego ścieżka jest strasznie długa, więc podam screena:
http://w984.wrzuta.pl/obraz/1iWa0DHbMwx … -antyvirus
TDSSKiller niczego nie wykrywa, czysty. Żeby jednak nie było, że nic nie robię to jeszcze podrzuciłam oba pliki do tego skanu - http://www.virustotal.com/
Przy prosync1.sys niczego nie wykrywa, natomiast tego drugiego nie da się przeskanować, gdyż plik jest zbyt duży. Wiem o nim tylko tyle, że jest z FireFoxa.
Mam tez logi z HijackThis
Nie zauważyłam aby z komputerem działo się coś złego, lecz to zapewne nie powód aby to ignorować. Czytałam na różnych forach, że czasem AVG “wymyśla” te niektóre rootkity.