Rower: kardio vs interwał

Hej,

aby nie zaniedbać formy zrobionej wiosną i latem jeżdżę sobie wieczorami na rowerku stacjonarnym.

Wiem o różnych rodzajach treningów, ale chciałbym zapytać o poradę i innych, bo ktoś być może ma doświadczenie i jest w stanie powiedzieć, co byłoby lepsze.

 

Jak w tytule: lepsze są treningi kardio czy interwałowe?

Przy pierwszym mam na myśli “seanse filmowe” i jazdę typu 1-2 godzinki.

Przy drugim cykle: 5 minut rozgrzewka, 15 minut interwały (25 s szybko / 35 s wolno), 5 minut schładzanie

 

Nie mam problemów ani z tym, ani z tym.

Celem ćwiczeń jest zrzucenie jeszcze kilku kilogramów (wiem, wiem, podstawa to dieda, ale rower też jest istotny), więc teoretycznie z tego co wiem lepsze byłyby interwały, bo to zupełnie inne spalanie… no ale teoria to nie zawsze praktyka.