Posiadam bezprzewodową muszkę ze stacja dokującą. Problem pojawia się podczas… wyłączania głośników. Gdy zostają one wyłączone (zestaw 2.1) myszka zostaje rozłączona. Nie jest to jakiś problem z prądem, ponieważ myszka może się ładować w stacji. Nie może tylko “porozumieć się” z komputerem. Wygląda to tak samo, jakbym wyciągnął kabel UBS od myszki i włożył go ponownie. Myszka musi “się odnaleźć”. Powtórzę, że problem pojawia się podczas wyłączania głośników (w zasadzie lampki na biurku też…).
Naprawdę nie wiem od czego zacząć, aby naprawić ten problem, bo wbrew pozorom, jest nieco irytujący.
Myszka jest bezprzewodowa, stacja dokująca podłączona jest przez USB (i Hub) do komputera. W zestawie jest też klawiatura, która w tym czasie też nie działa. Modelu konkretnego nie znam, ale zestaw jest marki NGS.
to jednam może być coś z prądem? bo jeśli dzieje Ci sie to nawet jak wylaczasz lampke od biurka to rzeczywiście… czy ta stacja do ładowania myszy jest podpięta do prądu…? jeśli tak to czy jest podpięta w tę samą listwe co ta lampka z biurka czy głośniki…?
No i właśnie to jest dziwne. Stacja jest podpięta do prądu w tej samej listwie, między głośnikami a lampką, lecz sama żadnego połączenia z prądem nie traci. Problem dotyczy wyłącznie połączenia USB ponieważ kontrolka na zadokowanej myszce się świeci (a robi to tylko gdy przez te blaszki płynie prąd). Nie świecą się za to kontrolki na stacji, co jest dla mnie kompletnym nonsensem.
Przy następnym uruchamianiu komputera (jutro) postaram się pozmieniać co nieco na listwie.