Mam problem z właściwym określeniem napięć zasilacza (Amacrox WARRIOR AX450-PNF). Chciałem odczytać je przy pomocy trzech programów: PC Probe II (był załaczony do płyty jaką mam czyli Asus P5KC), Everest Ultimate Edition i Hardware Sensors Monitor.
I tak napięcia w tej samej chwili w różnych programach są różne:
PC Probe - 3,28V 5,11V 12,15V
Everest Ulitate - 3,28V 5,51V 11,13V
Hardware Senosr Monitor - 3,28V 5,09V a dla napięcia 12V nie ma żadnego odczytu (mam wersję działającą tylko 10 minut i może dlatego nie ma dostępnego pomiaru napięcia 12V)
Niepokojące jest to, że bardzo często Everest wskazuje że napięcie zasilania 12V jest faktycznie rzędu 10,4V gdy w tym samym momencie PC Probe pokazuje 12,15V. Everest pokazuje również, że zaraz po właczeniu komputera napięcie jest zazwyczaj niskie i rośnie w miarę upłuwu czasu. W ciągu 5 minut potrafi urosnąć o 0,5 do 1V. I nigdy zazwyczaj nie przekracza 11,7 czasami 11,8V.
Poza tym PC Probe tak naprawdę pokazuje tylko napięcia w przedziale 12,15 do 12,21V - nigdy nie wykracza poza ten zakres.
Powiedzcie mi jak mam określić, jakie faktycznie napięcie 12V daje mi zasilacz. Jest jakiś inny skuteczny i wiarygodny program diagnostyczny chyba, że któryś z tych co mam jest najlepszy i napięcie jakie na nim odczytuję jest rzeczywiste.
Czasami podczas startowania systemu (XP Home) nie uruchamia się strona startowa systemu. Pojawia się tylko jej poświata i po minucie strona ta rozpala się już normalnie i system startuje bez przeszkód. I tak co kilka (3-5) uruchomień komputera. Znam przypadek, że podobne efekty miały miejsce przy niesprawnym zasilaczu. Chciałem określić jakie napięcia daje mój ale odczyty sa tak rozbieżne że nie wiem jakie rzeczywiście napięcia daje mi zasilacz.
Proszę o wskazówki. Dziękuję