System to XP Home i tu chyba jest problem. System wykrywa tylko 3 GB RAMu, nie wiem czy wykorzystuje 4, czy 3. Zainstalowane programy diagnostyczne prawidłowo odczytują 4 GB. Pamięć to 2 x 2 Kingston, identyczne różnią się tylko nr seryjnym. Dziwne jest to, że na stronie producent podaje max RAMu na płycie 2GB.
I tera nie wiem czy tylko mam włożone 4 GB a korzystam z 2GB, czy wszystko jest w pożądku - wykorzystuje 4 GB, a tylko głupi Win nie odczytuje pełnej konfiguracji.
Jeśli nie korzystam z pełnej 4 - to mam przejść na inny system, czy jest jakaś możliwość zmuszenia Win do prawidłowego odczytu RAMu?
Najgorszy scenariusz to wyrzucenie jednej kości 2GB - w takim przypadku oszukał mnie sprzedawca, bo nalegałem na 4 GB ale mówili że nie ma problemu.
Systemy 32-bitowe odczytują do 3 GB RAM z małym hakiem, więc nawet jeśli masz 4 GB to i tak ich nie wykorzystasz. Musiałbyś mieć system 64-bitowy. Co do programów diagnostycznych to pokazują 4 GB ponieważ masz je fizycznie zamontowane w laptopie. Tak więc wszystko jest w porządku.
Systemy 32bitowe potrafią zaadresować 4GB adresów pamięci, ale nie cała pula adresów jest dostępna dla RAMu, dlatego systemy 32bitowe potrafią zaadresować najwyżej właśnie coś koło 3GB pamięci operacyjnej. Systemy 64bitowe różnią się w zasadzie tylko obsługą rozszerzeń 64bitowych procesorów, które pozwalają na adresowanie ponad 4GB pamięci.
Ale rzecz w tym, że zawalić tak system, by potrzebował zaadresować więcej niż te 3GB jest bardzo ciężko (w normalnej pracy w sumie się nie zdarza), dlatego bez znaczenia dla wydajności systemu pozostaje fakt, czy potrafi zaadresować 3GB czy 4GB RAMu, skoro przy normalnej pracy i tak ledwo 2GB może będzie potrzebował zaadresować.
Jeżeli chcesz pochwalić się przed znajomymi, że masz możliwość wykorzystania całych 4GB (albo na prawdę wykorzystujesz 3GB pamięci operacyjnej lub więcej), to musisz przejść na system 64bitowy. Jest wersja angielska XP 64bitowa (raczej odradzana), Vista 64bitowa (przez niektórych odradzana jest wszystkie edycje Visty), wchodzi powoli Win7 (który zapowiadał się super, jak będzie się zobaczy), no i cała gama Linuksów.
Dokupiłem dodatkowe 2 GB do standardu dla poprawienia konfortu pracy na aplikacjach CAD. W zasadzie nie narzekam na pracę wszystko śmiga jak zakładałem. Dopiero niedawno zaczełem się zastanawiać nad tym “problemem” z wielkością RAMu.
Mój procesor jest 64bitowy to ma jakieś znaczenie?
Przy pracy z CADem nawet 3D rzeczywiście rzadko sięgam 50 % obciążenia RAM, ale pytam się ze względu na rezerwy itp.
“Dokupiłem dodatkowe 2 GB do standardu dla poprawienia konfortu pracy na aplikacjach CAD.”
“Przy pracy z CADem nawet 3D rzeczywiście rzadko sięgam 50 % obciążenia RAM”
Jeżeli przy 3GB (bo chyba z tej liczby podajesz wykorzystanie) zdarza się sięgać 50% (czyli koło 1,5GB), to znaczy, że przy 2GB czasami zdarzało się, że komputer mocno spowalniał (ponad 75% wykorzystania pamięci), czyli decyzja o kupnie dodatkowej kości w sumie rozsądna, ale jak widać nie ma potrzeby na razie walki o możliwość wykorzystania tego 1GB pamięci RAM, bo i tak to niczego nie zmieni.
“Mój procesor jest 64bitowy to ma jakieś znaczenie?”
Twój procesor może mieć co najwyżej dodatkowe instrukcje (rozszerzenie) pozwalające zaadresować więcej pamięci i uruchomić programy “64bitowe”. A ten fakt ma takie znaczenie, że możesz zainstalować na nim system operacyjny “64bitowy”, programy na nim “64bitowe” i wtedy też system będzie potrafił zaadresować dodatkowy 1GB pamięci operacyjnej. Przy systemie 32bitowym te dodatkowe instrukcje nic Ci nie dają.
