Witam,
Jaki samochód można kupić za 5-6 tyś. PLN ? Jaki wybrali byście dysponując taką kwotą? Czy da się za te pieniądze kupić jakieś znośne autko?
http://www.allegro.pl/item198488079_bmw … azja_.html
nie łąduj sie w volvo ba części strasznie drogie, a taką cene kupiłbym vectre A hatchback. za 5 tys kupisz auto z ok 93r więc co jakiś czas będziesz musiał coś tam znienić a te vectry maja strasznie tanie części tak jak golfy 2, którego tez za 5 tys można dostać
jaki Cie interesuje samochód? podaj jakie pojemności silnika wchodzą w grę czy ma byc mały i ekonomiczny sportowy czy może być paliwożerny?
i czy to pięć tysięcy ma być tylko na samochód? czy chcesz jeszcze ubezpieczyć zagazować zrobić rozrząd itp.
jeśli chodzi o vectre np to silniki ma dobre, patrz na blachy tylko, na nadkola i progi żeby nie było rdzy albo żeby było wymienione i żeby miała wspomaganie
ja wybierałbym między golfem II a właśnie vectra
nie wstawiaj gazu ani nie kupuj samochodu z gazem, zagazujesz silnik. w vectrze np rozrząd jest tani bo nie ma napinacza, rozrząd ok 60-70 zł a sam napinacz kosztuje przeważnie około 150zł
jesli juz uprzesz się na gaz to sprawdź dokładnie czy samochód nie gasnie na wolnych obrotach
moze uda Cio sie kupic samochód z oc, niektóre fimry jak np hdi nie robią rekalkulacji i mój brat za 300zł bo tyle by koeś sprzedający auto by dostał od hdi za wycofanie wkładu kupił oc na 8miechów bo tamten typ miał 60%zniżek a mój brat miałby normalmnie zwyżke za wiek i za to że nie ma prawka nawet roku
No raczej autko ekonomiczne, nie musi być szpanerski 
Super gdyby instalacja gazowa już była choć myślałem też o dieselu.
Myślałem wydać 5-6 tysiaków na samo auto.
Z gazem to zapomnij za tą ceną . Ostatnio kuzynek kupił Polo - Prawie nówka - 
właśnie z allegro a konkretnie z http://otomoto.pl/. Bez gazu . Było 7 a po wizycie 5.
Z tym że na niemieckich numerach + opłata .
I obowiązkowo telefon + wizyta osobista . Inaczej bym sie nie pchał .
Ps .
I nie słuchaj ludzi typu " zagazujesz silnik"
Sam mam auto na gaz . Nie młode dodam . Fabrycznie pali 6,5 benz .Na gazie 7 do 8 litrów w trasie . A wiem bo nim do Niemiec/Belgi jeżdżę .
Pojemność 1000 cm . I idzie 150 . Normalnie to 100 do 130 śmigam.Tylko trzeba szanować taki silnik…
ps.2
A w Belgi, jak ostatnio byłem gaz tańszy niż w Polsce. W Niemczech ceny porównywalne- ciut może drożej.
to zobaczysz taki1gosc sam, większosc auto które będziesz z gazem oglądał to będziesz słyszał że tylko cos tam trzeba wymienić przy gazie. a jak coś nawalą to mechanik zwalla wine na gaz, ja jak pojedziesz do gościa co gaz Ci zakładał to on sie będzie zarzekał że gaz ok. prawda jest taka że gdyby gaz ni szkodził silnikom to fabrycznie by go montowali a to robi chyba tylko skoda na życzenie, choć i ona miała od tego odejść.
jesli juz uprzesz się na gaz, to zwróć uwage na to jaką to jest instalacja
a w mieście z 10l jak na silnik 1.0 to super. bez obrazy ale jak można w auto o takiej małej pojemności ładować gaz. a jak kupisz auto bez gazu i sam go będziesz wstawiał to policz czxy będziesz dużo jeździł i czy Ci się to opłaci bo dobra instalcja do samochodu z pełnym wtryskiem to koszt 2 tyś no i co roku jakieś 100-120zł dodatkowo do przeglądu
nad gazem to bym sie może i zastanowił ale mając samochód z pojemnościa 2.0l a nie 1.0 tylko że do 1,6 masz niskie oc a później już idzie wysoko w góre przy 2.0
grzesiek82 Przyjedz do mnie . Jedziemy w 4 osoby do pracy ponad 1000 km i tam jeszcze będziemy śmigać . A polska benzyna zostaje w baku.
Gwarantuję Ci że sam swoim pojedziesz . Kumasz ?
Jeszcze raz powtarzam - O taki silnik trzeba dbać . Rozumiesz to czy nie ?
Rozsądna eksploatacja silnika to podstawa . W efekcie po roku jesteś do
przodu . Szczególnie gdy 4 lata temu założyłem instalację .
Po mieście to jadę jak przewiduję że korków nie będzie . Wtedy wsiadam za darmo do specjalnego busu albo płacę 2 zł za bilet.
Albo wyruszam do sklepu o 8.00 rano. Wtedy ludziska jeszcze śpią . Zero nerwów na drodze - Po prostu bosko .
Inaczej to 5 km jadę 2 h.
Do Tesco zresztą .
I nawet nie liczę spalania bo to nie ma sensu . Jak stoję w tym korku.
Powodzenia
Phylby widzisz aj już miałem parę samochodów i mam przykre wspomnienia z gazem, zawsze było coś. teraz jestem bez auta i nie neguje starych samochodów, bo nieraz pożyczam od brata vectre albo od dziewczyny zx-a ale nie ma to jak accordem 140km tym bardziej że nie ja w niego leje tylko ojciec
ogólnie nie kupujcie starych francuzów bo najdroższe części i zawieszenie naprawde kiepskie, wszsytkie dziury czuć strasznie
a jak będzie kupował auto z gazem to niech jedzie gdzieś na warszta albo weźmie ze sobą kogoś bo żeby nie było tak że ktoś zalożyl instalcję za 500zł
taki1gosc ja bym brał na Twoim miejscu GolfaII albo vectre a hatchback tylko w vectrze patrz na blachy nadkola i progi do obu masa części i naprawde relatywnie tanie w porównianiu z innymi autami
aha i uważaj na bmw, solidne samochody ale duża pojemność a do niekórych nie da rady gazu wstawić
Vectra nie miała nadwozia hatchback. Nigdy. Sedan lub liftback (od B).
Ja proponuję jakiegoś ubogiego Golfa mk3, starsze i słabe Punto I, bądź coś ultra taniego i z “niższej półki” - Golf mk2, Jetta II, VW Polo, Nissan Sunny-niezniszczalne auta, Celicę-też wytrzymałe lub ewentualnie Suzuki Swift.
Jak nie jeździsz dużo, to nie kupuj auta z LPG lub takowego nie zakładaj 
Jeśli rocznie przejeżdżasz więcej niż, powiedzmy, 6.000km to inwestuj w dieslowski motor. Paliwo bez większego problemu można kupić po 2,50zł - a czasem i po 2,20zł. Szukaj, a znajdziesz.
Pozdrawiam.
podaj jakiś model i silnik, bo mnie to ciekawi
i co jeszcze?
np. włoskie uno, punto 1, escotr, golf, corsa, …
nowych tym bardziej
citroen to produkuje obecnie bardzo solidne, bezpieczne i ładne autka więc nie wiem o co ci chodzi
też nie qwiem o co Ci chodzi bo jakoś moja sisotra miała kiedyś clio które kupiła z salonu i przez 5 lat zanim nie sprzedała zero problemu
Złączono Posta : 05.06.2007 (Wto) 19:14
chodzilo mi o coś takiego http://moto.allegro.pl/item200484448_opel_vectra_a.html to nie jest hatchback? sedan to nie jest ewidentnie
oj bajki opowoadasz http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C2780658
a tu masz definicje hatchbacka http://pl.wikipedia.org/wiki/Hatchback
a tu amsz sedana http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C2775794 a to jak soie producent nazwał to inna bajka bo niektórzy kombi nazywają wagonami
Złączono Posta : 05.06.2007 (Wto) 19:23
golfa III nie kupi w takiej cenie chyba że już zdezolowanego strasznie albo jak mma dobrego kolege który mu ściągnie i na nim nie zarobi.
grzesiek82
To jest liftback
Robię przy autach ładnych parę lat i swoją opinie mam. Moim zdaniem francuskie auta to daremne. Nie ma tu oszczędzania ale pomysłowość francuskich projektantów potrafią “zadziwić”.
Zależy kiedy to było ale znaczna część Clio I/II miała awarie z pompami paliwa w motorach 1,9D.
Citroeny lubiły i lubią się psuć. Jak większość aut z Francji.
Np. 2500cm3 oznaczany jako X23 lub X25 3er/5er/7er - nie znosi gazu. Podobnie jak MB 260E i 280E, ale to już inna bajka.
A co jeszcze chcesz ?
Miło, że chcesz mnie edukować. Szkoda tylko, że wprowadzasz innych w błąd.
Nie podawaj niczego z Allegro/OtoMoto, gdyż wiele osób nie zna się jaki ma samochód (chociaż nie tyczy się to tylko tych serwisów, a nawet ogólnie serwisów aukcyjnych…)…
Dużo ludzi pisze, że ma “immobilaizejer” lub “dizla”, że nie wspomnę o “Citroen Ksara”. Ale to taka moja mała dygresja.
Powracając do tematu Vectry i hatchback’a - Vectra (część) to liftback - czyli sedan z unoszoną tylną klapą. Tyle ode mnie.
A nazewnictwo aut zostaw w spokoju.
Sedan > tylna klapa nie stanowi jedności z szybą
Hatchback > tylna klapa otwiera się wraz z szybą
Liftback > wygląda jak sedan, a ma otwieraną tylną szybę.
Is that clear ?
nie ma niezniszczalnych aut, po za tym robiłem kiedyś blacharkę w tym samochodzie i nie zawsze było do czego przyspawać… (dziura na dziurze).
To jest z doświadczenia czy z gazet?