Samoczynnie wyłącząjacy się antyvirus i zapora

Witam:D mam taki problem otóż zaktualizowałam sobie oprogramowanie do drukarki Hp i po tej aktualizacji pojawił się problem jak tylko włączam komputer pokazuje mi się komunikat ze komputer może być zagrożony antywirus jest wyłączony i zapora systemu również i żeby naprawić ten błąd kliknij dymek itd jeśli kliknę to wszystko wraca do normy ale wolała bym żeby jednak antywirus ani zapora mi się same nie wyłączały. Jak to naprawić?

a faktycznie AV i firewall są po uruchomieniu wyłączone ??

najlepiej daj screen z tym okienkiem, jaki program ten komunikat generuje, centrum zabezpieczeń systemu ??

wyskakuje mi taki dymek z tym komunikatem w prawym dolnym rogu ekranu wydaje mi się że to komunikat z centrum zabezpieczeń. dam screena trochę później jak włączę komputer jeszcze raz ponieważ komunikat jak już wspomniałam pojawia się tylko przy uruchomieniu komputera.

aha, ale masz zainstalowanego antywirusa oraz firewall’a ?? jak nie to doinstaluj jak najszybciej.

to chyba oczywiste skoro pisze że mi się wyłącza!:smiley: TAK mam.i zaporę i antywirusa. ma ktoś może jakieś rady?

AV i firewall są włączone i sie nie wyłączają, po prostu jest to zapewne nadmierna wrażliwość oprogramowania Centrum zabezpieczeń, jedyne co można zaradzić to spróbuj przeinstalować AV oraz firewall’a

j

Jeśli Av i Firewall działają prawidłowo, to jedynym wyjściem jest wyłączenie usługi Centrum zabezpieczeń

Start>uruchom>services.msc>Centrum zabezpieczeń>dwuklik>sposób uruchamiania>wyłaczone>zastosuj

ale wyłączenie Centrum zabezpieczeń osłabi ogólną ochrone systemu,

Wcześniej nie pojawiały mi się żadne komunikaty dopiero po tej aktualizacji Hp (dziadostwo), zaczęły się pojawiać. No nic na pewno nie mam zamiaru nic wyłączać raczej wolała bym naprawić to tak żeby samo mi się nie wyłączało.Po kilku sekundach zabezpieczenia się włączają wiec jeśli nie macie innych pomysłów :idea: :idea: :idea: :idea: :idea: jak tylko wyłączanie lub przeinstalowanie zabezpieczeń to zostawię to tak jak jest. dzięki :smiley: