Co może być przyczyną notorycznego (3 przypadki na 5) restartowania się komputera przy próbie odczytu płyty CD :?: Nie mam wgranych żadnych programów “wirtualnych napędów” (odinstalowane). Przetestowałem pamięć RAM w MemTest - żadnych blędów.
Też myślę, że mało prawdopodne. Hmmm… A co do IDE. Na pewno spróbuję jak piszesz, tylko czy w takim razie nie powinno w ogóle kopiować/wykrywać napędów :?:
PS Jeszcze przeskanuję w nocy gruntownie kompa pod kątem obecności wirusów.
Wystartuj do konsoli odzyskiwania systemu i zaaplikuj mu chkdsk /r. Może się opamięta…
A co do IDE… Różnie to z nim bywa. Osobiście nie spotkałem się z tym, co opisujesz, więc tylko proponuję rozwiązanie. Natomiast widziałem błąd, że wykrywało wszystko, wkładałem płytkę i nastapiła totalna zwieszka…
Zobacz loga z HijackThis , czy tam wszystko gra na pierwszy rzut oka… Jak coś będzie podejrzanego, wrzuć cały wpis w google i zobacz, co one na to…
Mam podobny problem tylko że z nagrywarką. Jak nagrywa lub czyta płyte to za jakiś czas restart heh . Zauważyłem jedno przy dużej prędkości nagrywania restart następuje szybciej zaraz jak tylko sie zacznie a przy prędkości 8x moge normalnie nagrać płytke a na prędkości 12x jest różnie raz sie uda raz nie dlatego wszystko nagrywam najwolniej jak sie da. Mam też cd-rom ale on jest dobry jak czyta płyte to sie komp nie restartuje. Myśle że pewnie jakiś spiepszony sprzęt mi wcisneli i już!
Czytałem kilka różnych postów i z tym problemem też pisałem tutaj jakiś czas temu i ku jednemu sie chyle że to może być zasilacz tak poprostu jakby nie dawał se rady z kompem. Jeden wcześniej mi sie spalił dlatego teraz myśle o zakupie jakiegoś chyba mocniejszego nie znam sie na tym za bardzo ale innego pomysłu nie mam.
W sumie mam możliwość podmiany zasilacza bez wydawania pieniędzy, więc jak już wszystko zawiedzie to i tego spróbuję…
Złączono Posta: 29.08.2005 (Pon) 21:43
Kolejne próby zdiagnozowania problemu nie przynoszą rezultatu. Dzisiaj podłączyłem jeden z napędów pod I kanał IDE, drugi zostawiłem nieużywany i restarty dalej występowały. Z tego wynika, że i zmiana sterowników nic nie dała…
Teraz mam w planach 2 kolejne kroki:
Zmiana zasilacza.
Postawienia systemu na nowo z jego obrazu.
Nie wiem, od którego zacząć. Szczerze powiedziawszy ten 2. nie za bardzo mi się podoba, bo prócz restartów system obecnie chodzi jak w zegarku…
Hmmm… tego to i ja nie pamiętam :? Z początku jakoś je ignorowałem (pierszych kilka), ale z czasem mnie to zaczęło drażnić i postarałem się dojść do przyczyny. I z tego wykluł sie ten topic, po tym jak sam zobaczyłem, że nie daję sobie z tym rady… Ale w tamtym czasie niczego szczególnego z kompem nie robiłem, ale na pewno wtedy jeszcze był podkręcony.
Jutro podmienię, a w ogóle to już od dawna nosiłem się z zamiarem kupna nowego. A że kasy mam ograniczoną ilość (wiadomo - początek roku szkolnego), to zdecydowałem się na ten:
No jestem ciekaw, jak to wyjdzie… Zrób mu godzinę ostrego testu - najlepiej włóż płytki, które restartowały go, a później włóż jakąś Audio CD i posłuchaj sobie muzy…