Witam, jestem tu nowy, wiec jeśli robię coś niewłaściwie to proszę o wyrozumiałość bo lekko jestem zaniepokojony.
Otóż od pewnego czasu (2 tygodnie, instalowałem na nowo Firefoxa, bo miałem reinstalację systemu Windows XP Pro SP2) w przeglądarce w rozszerzeniach bez przedwczesnego zapytania instaluje mi sie cos takiego: http://i45.tinypic.com/2uiaex5.jpg i po każdym usunięciu po jakimś czasie (kilkanaście godzin może) powraca. Nie mogę w żaden sposób w google odnaleźć informacji dotyczących tego rozszerzenia.
Nie wiem czy to wirus, czy czymś to szkodzi, bo nie odczuwam jakiegoś spowolnienia internetu/komputera, ani w procesach niczego nie odnajduję.
Rozszerzenie jak na razie zniknęło. Nie wiem czy wróci. Jeśli nie wygląda to na infekcję (chyba, ze ktoś ma jeszcze jakiś pomysł) to nawet jak wróci to nie będę nic z tym robił. Mam jedynie nadzieję, że nie jest to jakieś badziewie do wykradania haseł itp.
Mozillę właśnie już odinstalowywałem, usuwając historię, a następni nawet resetowałem dwukrotnie.
Miałem coś podobnego funkcjonowało jako rozszerzenie, a usuwanie rozszerzenia nic nie dawało. Okazało się, że “rozszerzenie” było programem i usunąłem je z kategorii “dodaj usuń programy”. Wspomnę, że zainstalowało się samo bez mojej wiedzy przy instalacji jakiegoś programu.
Heh #-o Najmocniej przepraszam za zamieszanie, ale teraz mnie olśniło co to jest za rozszerzenie. Instaluje je isohunt.com gdy chcę pobrać torrent do BitLord 1.1. Po prostu dawno nie ściągałem stamtąd niczego, a robiła to inna osoba korzystająca z komputera i nie wiedziałem kiedy jest to instalowane.
Problem rozwiązany, temat do zamknięcia. Dziękuję za chęć pomocy.