Samoistne "naprawienie" się baterii

Witam,

Miałem taką o to historię z baterią. Jakieś 3 tygodnie temu nie mogłem włączyć laptopa, zadziałał dopiero gdy podłączyłem ładowarkę. Po uruchomieniu wyskoczył mi komunikat, że nie odnaleziono baterii. Pogodziłem się już z kupnem nowej. Dzisiaj, gdy wróciłem do domu z laptopa korzystał mój tata, podszedłem do niego i zobaczyłem, że bateria normalnie się ładuje, tak jakby nic się nie stało, najechałem myszką - było 46%. W momencie gdy piszę tego posta mam już 99%. 3 tygodnie temu, gdy wystąpił problem z baterią poczytałem trochę o przedłużaniu jej żywotności. Nie wiem czy to na serio działa, ale znalazłem opinie że nie powinno się cały czas pracować na laptopie podłączonym do ładowarki. Ja niestety zbytnio się do tego nie stosowałem, ponieważ zazwyczaj obniżała się jasność wyświetlacza, a gdy rozmawiałem przez Skype jakość rozmowy się obniżała (bez ładowarki miałem jakość “średnią”, gdy podłączałem ładowarkę zmieniała się na “wysoką”).

Mam pytanie, czym mogła zostać spowodowana ta trzytygodniowa awaria? Dlaczego bateria zaczęła na nowo działać? Czy te opinie z ładowarką to prawda? Czy teraz, kiedy bateria jest znowu pełna, to mam zacząć się stosować do niniejszych zaleceń znalezionych na różnych forach? Czy jeśli go odłączę, to mi się nie wyłączy (pracuję jako tłumacz, czasami po 10 godzin dziennie, staram się jak najczęściej zapisywać swoją pracę i wysyłać na maila, ale mimo to nie chciałbym żeby coś mi się nagle rozłączyło).

Jestem posiadaczem laptopa Dell Inspiron Q15R od 23 września 2011 roku. Na stronie Della wyskoczyła mi informacja, że gwarancję mam na 2 lata. Domyślam się, że bateria pod nią nie podlega. Z ich strony praktycznie niczego nie można się dowiedzieć, ponieważ każdy link wiąże się z wieloma przekierowaniami, próbowałem na 3 przeglądarkach, wszystkie odrzucały połączenia. Nie miałem czasu się tym zająć, ale zadzwonię też do nich i spytam. Czy jednak ktoś z tu obecnych forumowiczów posiada wystarczającą wiedzę w tym temacie, lub spotkał się z czymś takim?

Z góry dziękuję za pomoc. Pozdrawiam!