W Verden na północnym zachodzie Niemiec rozpoczął się we wtorek proces Svena Jaschana, który w ubiegłym roku - wówczas jako 17-latek - zaraził miliony komputerów na całym świecie stworzonym przez siebie wirusem Sasser, powodując ogromne straty.
dla kasy zrobi sie wszystko, jak widac nawet najlepszy przyjaciel go wydal zalosne troche, ja bym temu przyjacielowi kuku zrobil lekkie ,a chlopaka do opiekowania sie nad starszymi ludzmi np. i multum prac spolecznych z elektroniki/zabawy tylko konsola bez prawa dostepu do kompa never
Heh… a tak z innej strony… Nie przyszło wam zadumać się nad tym, że zamiast całego koncernu odpowiedzialnego za wypuszczenie gó…na z dziurami, ukarano gościa, co włożył spory wysiłek, w dojście do wiedzy na temat systemów (zamiast na przykład “walić fetę”, albo “spawać sqny” całe dnie), którą to wiedzę wykorzystał do pokazania, jakim złodziejem jest Microsoft, sprzedający swoje niebezpieczne produkty za cięzką kasę wielkim korporacjom.
Powinien dostać ćwierć wieku lub nawet jak dla mnie dożywocie :twisted: :evil: lub usiąść przed kompem przy dozorze więziennym i usunąć wszystkie kopie tego robaczka :twisted:
A ja sadze ze tacy ludzie sa potrzebni wkoncu do dzieki nim tyle zabawy z zabezpieczeniem kompa, a jaka radosc jak nasz komputer jest nie do zdobycia :D:D:D:P:P:P no a microsyf tez sie zacznie moze przykldac do kolejnyh wresji swojego szlagierowego shitu czyli windy :lol: