Satelita ma uderzyć w polskę

Podobno jakaś tam satelita sie zepsuła i ma spaść na Polskę wie ktoś coś o tym ?

Od wczoraj o tym piszą, a dopiero teraz o to pytasz?

Jak już spadną to szczątki bo amerykanie chcą rozwalić ten złom na strzępy jakąś rakietą. Na dobrą sprawę chyba nie wiadomo ile z tego złomu spadnie w naszym kraju.

Ciekawo ile warte będą te szczątki ahhaha xD

Lepiej szukaj jakiegoś bunkra, a nie myśl o wartości szczątków #-o

A w metro piszą że Putin zaatakuje Polskę rakietami w związku z tarczą antyrakietową.

z tego wszystkiego najgorsze jest to paliwo :/… jak nie trafią to będzie problem :smiley:

Ale zawsze trzeba mieć nadzieję … że spadnie na wiejską kiedy będzie jakieś głosowanie :wink: ale pewnie by i tak nikgo nie było i dalej widzielibyśmy głupkowaty uśmiech pana prrrrrrrremierrrrrrra.

Ale nie martwcie się nic nie spadnie :slight_smile: Aż tak dobrze nie będzie :slight_smile:

http://www.n2yo.com/?s=29651

Pod tym adresem możecie zobaczyć, gdzie aktualnie znajduje się amerykański satelita :slight_smile:

Bo oni to zrobią w ramach testowania tarczy antyrakietowej :slight_smile:

Polityka USA: tarcza antyrakietowa u nas, nasze wojska w iraku, wciskanie nam latającego złomu (F16), zrzucanie na nasze terytorium złomu z radioaktywnym paliwem, zniesienie wiz dla Czechów, Słowaków, Litwinów, Łotyszów i Estończyków, ale nie na wiecznych lizodupów czyli Polaków…

I jeszcze zapominanie o tak drobnym szczególe jak wymienianie nas jako sojusznika podczas konferencji :frowning: Ten cały “sojusz” coraz bardziej zaczyna przypominać “sojusz” naszego kraju z Rosją w czasach zimnej wojny :frowning:

Tak i jeszcze się bijemy dla nich nie mając w tym żadnego interesu i tylko ponosimy ogromne straty

Te szczątki nie są wcale takie złe… najgorsze jest paliwo

szczątki się raczej w atmosferze zjarają

No właśnie nie za bardzo… podobno jeżeli by jej nie zestrzelili i by się nadpaliła w atmosferze to szczątki które dotarłyby do powierzchni Ziemi mogły by ważyć nawet 0,5 tony :shock: w końcu 2 tonowa satelita nie spali sie tak szybko

chodziło mi o to, że jak zestrzelą to wtedy szczątki się spalą

Na razie nie musimy się bać. Jest gdzieś nad Ameryką Płd. Jakby co blisko mojego domu jest stary bunkier. :smiley: Najgorsze jest jednak to, że Tomaszów jest blisko Zalewu Sulejowskiego. Jakby ta satelita rypła w Zalew, to byłyby kłopoty i sceny niczym z tego filmu o końcu świata.

moze być powtorka z Czarnobyla bo tam na tej zepsutej satelicie jest 0,5 t jakiegoś syfu…

Tak źle nie będzie. Czytałem, że ilość tego “syfu”- konkretnie hydrazyny wystarczy, by skazić pole o powierzchni dwóch boisk piłkarskich :lol: Więc Czarnobyla nie będzie. :twisted:

ale jak kawałek spadnie na moje osiedle to będę miał ostry Czarnobyl…