Witam
Zastanawiam się tak nad tym już od dłuższego czasu i osobiście uważam, że jest to bez sensu.
Z zewnątrz nic mi nie grozi z wewnątrz bardzo wątpliwe by coś było przesyłane.
Co wy o tym myślicie?
Witam
Zastanawiam się tak nad tym już od dłuższego czasu i osobiście uważam, że jest to bez sensu.
Z zewnątrz nic mi nie grozi z wewnątrz bardzo wątpliwe by coś było przesyłane.
Co wy o tym myślicie?
na jakiej podstawie sadzisz ze nic ci nie grozi z zewnątrz ?
Nie zapominaj, że przy pomocy firewalla możesz kontrolować także ruch wychodzący z komputera, więc pewnie zauważyłbyś gdyby jakiś nieznany Ci program próbował połączyć się z Internetem.
Ponieważ jestem już tak jakby za firewallem?
Jeśli chodzi o ruch wychodzący to czy nie wystarczy zapora systemowa?
Do tej pory wszystko było ok.
Przeglądam tylko sprawdzone strony, pliki pobieram z autoryzowanych źródeł więc czuje się w sumie bezpieczny. Nawet antywirusa nie mam, spybotem przeskanuje raz na jakiś czas system i jest w porządku.
Nie bądź zdziwiony jak pewnego dnia obudzisz się z ręką w nocniku. Ja też byłem takim bohaterem i uważałem, że sprawa mnie nie dotyczy. Wszedłem na stronę, która miała być bezpieczna. Utraciłem wszystko, co miałem na dyskach. Od tamtej pory firewall i antywirus są u mnie podstawą.