Witam
Na wstępie zaznaczam, że googlowałem, ale nieskutecznie jak widać, skoro się tutaj pytam
Otóż chcę “dorwać się” do serwera FTP. Nie musi być duży - tak 200-500mb spokojnie wystarczy, bo to ma być “dysk internetowy” bardziej, niż typowy serwer, ale ze względu na ograniczenia w szkole w sieci komputerowej pozostaje jedynie ftp (wszelkie e-dyski i rapidy są zablokowane).
O co chodzi?
Mianowicie o dość prostą strukturę folderów, gdzie każdy z użytkowników (dosłownie max. 10 osób, ale liczę na 4-6) będzie miał dostęp wyłącznie do własnego folderu (tak max. 50mb na głowę, w zależności od userów) + “udostępnianego” (max. 100mb, też w zależności od ilości użytkowników). No, i administrator, który będzie miał wtyczkę do wszystkiego
No i do rzeczy. Wszystkie darmowe serwery pełniły jedynie funkcję pojedynczego folderu, do którego miał dostęp jeden przydzielony użytkownik.Ja potrzebuję jak pisałem wyżej - kilka folderów + jeden “share”. Owszem, można by założyć kilka takich darmowych serwerów, ale wtedy administracja jest utrudniona i to znacznie.
Myślałem o shellu - ale wtedy jak założyć tam serwer (zakładając że mam shella 100mb, który na początek może by wystarczył, shell na Linuksie, z możliwością “eftepowania”)
I poradźcie jak i co zrobić. Jakie wyjście będzie optymalne i nie specjalnie skomplikowane, chociaż nie boję się klepania configów etc W jaki sposób to zorganizować? Może kupić jakiś tani serwer ftp (taki 1gb na przykład) i tam coś działać, a może shella kupić? A może coś darmowego? Zakładając, że mamy do wydania na prawdę niewiele na rok - ok. 20-30zł rocznie, po prostu więcej nie chcemy (ściepa narodowa ), bo może się nie udać, nie wypali plan, ludziom się odwidzi, etc.
Poradźcie
PS. Jak napisałem w złym dziale, przepraszam, proszę o przeniesienie