Serwis aukcyjny Kolekcjoner - jak licytować, żeby wygrać

Witam.

Czy ktoś z Was licytował może w serwisie NBP Kolekcjoner (https://www.kolekcjoner.nbp.pl/kolekcjoner/home.nbp)?

Mam pytanie.

Na jakich zasadach przebiega podział łupu? To znaczy, jak licytować, żeby wygrać.

nie da rady za kazdym razem… 8)

czyli, de facto to przetarg, gdzie pozniej ustalana jest najwyzsza cena, acz nie jest ona najwyzsza wynikajaca z ofert, ale najwyzsza ktora zapewni sprzedaz calego nakladu… zeby miec realny wplyw na to, musialbys ze 30% nakladu ‘wykupic’…

Wiesz, nie chodzi o to, żeby za każdym razem, ale w ogóle. To co zrobili, to jakaś kpina. Praktycznie odcięli kolekcjonerów od okazów po cenie emisyjnej. Zostało pole do popisu dla firm i cwaniaczków :confused:

Jak przeczytałem te zasady, to mi ręce opadły.

Trudno, złożę dwie oferty przebijając cenę wywoławczą o 1 zł :smiley: A drugą… zaszaleje i przebije o 5 zł :stuck_out_tongue:

A nóż, takich jak ja będzie więcej :smiley:

a w teori zrobili to wlasnie po to, by wyeliminowac wlasnie takich cwaniaczkow i firmy

tez mi sie wydaje to dziwne, ze jeden moze kupic np. 100 monet, kolekcjonerowi wystarczy kilka egzemplarzy - ojciec kiedys zbieral i wystarczyly mu po dwie do albumu (avers i rewers pokazac) i ew. ze dwie na wymiane…

a, im wiecej czytam o tym serwisie, tym wiecej watpliwosci - kto decyduje o cenie ostatecznej i w jaki sposob realizowane jest równoważenie popytu i podaży :?:

Zobaczymy jak to będzie w praktyce. Trudno, złożyłem kilka ofert o różnych cenach. Najwyżej dołączę do cwaniaczków (podobało mi się, jak w kolejkach do NBP, niektórzy stawali po kilka razy do okienka :))

fakt, kiedys prenumeraty byly i chodzilo sie raz w miesiacu do banku na zakupy…