Siadająca płyta główna

Hmmmmm…

Mam taki problem.

Mam płytę główną P4PE-X. Jakiś czas temu komputer zaczął się zawieszać. Wreszcie przestał się uruchamiać. Po obejrzeniu płyty głównej okazało się, że 4 kondensatorki są wybrzuszone. Wymieniłem i działało. Teraz mam podobny problem. Komputer się zawiesza i sam restartuje. Windows Normal Mode, Windows VGA Mode, Linux Slackware 11.0 w każdym się wiesza i restartuje. Jedynie w Windows Safe Mode (tryb awaryjny) działa. Kondensatorki na płycie nie są wybrzuszone. Opiszę to teraz tak.

Podobieństwa (pierwszy raz gdy płyta siadła do drugiego razu)

Komputer się zawiesza. Windows, Linux, w trybie awaryjnym też.

Różnice

Teraz komputer po zawieszeniu sam się restartuje. Nie występuje to w trybie awaryjnym windowsa.

No i co jest. Czy znowu kondensatorki? Każda część została wykluczona. Tylko płyta główna została. Co myślicie?

Jak uszkodziło kondensatory to pewnie masz dziadowski zasilacz podaj model, przy uszkodzonych kondensatorach mogły zostac uszkodzone pamięci i może proc. Płyta tez coś zawsze mogło się uszkodzić.

Do serwisu. Ale pewno sam w nim pracujesz.

Moim zdaniem zasilacz. Firma, model, moc. Kondorki sprawne ma ten zasilacz?

Spradż jeszcze grafike.

Hmmmm zmienie zasilacz bo mam drugi w domu i dam znać. Co do grafiki na drugim komputerze działa bez zarzutu. Ale jeśli już znowu kondensatorki uszkodziły się przez ten zasilacz to i tak nie obejdzie się bez wymiany ;/