Od dwóch tygodni mam problem z internetem, a mianowicie z routerem. Przez około 20 godzin po restarcie router działa prawidłowo, a później siła sygnału maleje i stale się waha. Jedynie w tym pokoju gdzie mam router nie zaobserwowałem żadnych zmian. Tu sygnał dociera cały czas. I gdy już router zaczyna fiksować to nawet w pokoju obok nie mogę się połączyć z siecią z urządzeń mobilnych. Do tej pory restartowałem router gdy występowały problemy i tak jak pisałem wcześniej prawidłowo działał około 20 godzin. Proszę o poradę, co czynić w takiej sytuacji. W załączniku jest screen z aplikacji na smartfona przedstawiający siłę sygnału w zależności od czasu. Widać że co chwilę rośnie i znika.
Niestety musiałem wrzucić screena na upload, ponieważ wysyłanie załącznika zakończyło się niepowodzeniem.
Kanały się na siebie nakładają, więc to że sieć działa na innym kanale, nie znaczy się nie zakłócają. Uruchomiona w pobliżu mikrofalówka również może zakłócać działanie sieci (działa na tych samych częstotliwościach). Sprawdź na najmniej obciążonych kanałach. Najlepiej jakbyś dał mapę sieci bezprzewodowych, np. z programu InSSIDer. Jeśli problem występuje co 20h niezależnie od tego czy inne sieci działają, sprawdź czy router nie jest gorący lub cieplejszy, być może się przegrzewa. Czy po resecie do ustawień fabrycznych i ponownej konfiguracji problem również występuje?
Router się nie przegrzewa. Do ustawień fabrycznych go nie resetowałem ponieważ nie umiem później sam go skonfigurować. Po prostu wyciągam kabel z gniazda. Zaraz postaram się o mapę sieci.
Co chwilę na kanale 11 pojawia się i znika sieć którą zaznaczyłem.
Z moją siecią jest tak samo. Gdy wyjdę do innego pokoju to nie otwiera żadnych stron internetowych ale nie rozłącza. Siła sygnału spada. Gdy się rozłączę i próbuję połączyć ponownie, siła sygnału rośnie i maleje.