Ewentualnie można odpalić naprawę dysku spoza systemu, korzystając z płyt bootowalnych i systemów LiveCD bądź Hirens’ Boot-a.
W Hirens boot użyć HDD Regenerator czy odpalić system i użyć chdisk,
WAVEPC twierdzi że MHDD lepszy
Na początek zacząłbym od tego. Później można kombinować z MHDD. Do HDD Regeneratora nie jestem przekonany…
Odpaliłem Hirens’ Boota i zekanowałem wszystkie partycje chkdsk jako admin nie znalazł żadnych bad sektorów w zdjęciach tylko dysk C, dodatkowo każda partycje kliknołem prawym przyciskiem myszy - właściwości - narzedzia - sprawdzanie bedów, Wszystko OK
MHDD nie wykrył mojego dysku, mimo tego że na dysku nie ma “zworki slave, master”, zmieniłem port sata, a dysk jest ustawiony na IDE… nie znalem nigdzie opcji w biosie sata configuration aby ustawić na Compatibile.
Dziwne, że nie znaleziono błędów. Czy teraz w normalnym systemie pojawiają się informacje o problemach z dyskiem i konieczności jego naprawy? Jak wygląda teraz status S.M.A.R.T w CrystalDiskInfo?
Generalni przestawienie dysku na tryb natywny (IDE) powinno pozwolić go zobaczyć przez program MHDD. Dlaczego tutaj tak nie jest? Nie mam pojęcia.
CHKDSK nie tylko wyszukuje niestabilne, uszkodzone sektory, ale też spójność, integralność systemu plików. Problemy ze spójnością nie koniecznie muszą wynikać od stanu dysku. Jeśli zostało uruchomione chkdsk które nie wykazało problemów, to zostaje pytanie czy dalej są problemy. Jeśli dalej są , to sprawa zostaje otwarta. Smart wykazuje że nie masz badów w użyciu i dlatego nie wykazuje przy skanie, te wykazane w ,05" nie są w użyciu. Co nie gwarantuje, że stan sektorów dysku w użyciu są w dobrym stanie. Sektory mogą być w stanie pogorszonym na granicy z zaliczaniem stanu jako niestabilne, bady albo jeszcze nie wykazuje przy ,C5", bo smart nie wykazuje jeszcze stanu bieżącego. Jeśli są problemy w MHDD użyj Victorię, która nieraz wykazuje stan gorszy niż jest w rzeczywistości ale nie zawsze i może się pokrywać co by wykazał MHDD. Czyli możesz spróbować co wykaże Victoria.
1 polubienie
CHKDSK nie wykrył jedynie problemu podczas skanowania jak uruchomiłem dysk z Hirens Boot.
dziś użyłem skanowania za pomocą Victoria 4.72b później przeszedłem do zakładki SMART, a na końcu odpaliłem CrystalDiskInfo. skanowanie dysku po ponownym uruchomieniu dalej nie działa (scanning and repering drive)
Jeśli wierzyć wynikom skanowania Victorii, to nie wygląda to dobrze. Wyniki wykazują wolne i bardzo wolne sektory, które mogą spowalniać odczyt jeśli są na nich dane, a pliki należące w skład jakiegoś programu mogą spowolnić działanie a nawet uniemożliwić działanie programu. Można się zorientować na podstawie listy sektorów jakie obszary i je wykluczyć poprzez zrobienie obszaru nieprzydzielonego. Pod warunkiem że uszkodzone sektory nie będą porozrzucane po całej powierzchni dysku. Dysk w takim stanie, można zakwalifikować na dysk z danymi mniej ważnymi. Można zrobić zerowanie dysku i zobaczyć czy coś poprawi odczyt sektorów, ale bez gwarancji że tak się uda i na jak długo.
Ponieważ używasz HirensBoot, to zbootuj komputer z Hirena, wybierz z narzędzi dyskowych Activ@KillDisk, wskaż tam dysk, o który chodzi > F10 > idź za kreatorem (uważnie!) i wyzeruj ten dysk.
Zaznaczam, że narzędzie skasuje całą zawartość dysku i zapisze go zerami!
Być może jednak usunie błędy wskazywane przez CrystalDiskInfo.
Potem zainstaluj na tym dysku jakiś system i sprawdź skutek za pomocą CrystalDiskInfo.
A to nie jest tak, że te sektory pokazuje w oknie Tests, czyli na drugim screenie z ostatniego posta @grzes12? Jeśli tak, to zabawa w wydzielanie sektorów nie ma najmniejszego sensu.
Dokładnie - gorszy stan dysku już nie będzie. A może coś uda się naprawić? Pamiętaj tylko o przeniesieniu danych.
Widoczne okno z Victorii, czy w MHDD, to nie jest obszar całego dysku. Podczas skanowania przesuwa się i jedno okno widoczne w danej chwili obejmuje małą (malutką część dysku). Inaczej się ma sprawa np. w HDTune czy Macrorit Disk Scanner, które obejmują cały dysk, ale skan dwóch ostatnich, jeśli wykazuje na czerwono bloki, to tylko jako bady. Jeśli ktoś skanował Victorią czy MHDD to powinien się zorientować jak pisałem wyżej.
Skanowałem, ale to mogło być i kilka lat temu. Jak narzędzie nie jest potrzebne, to można zapomnieć. Niemniej dzięki za sprostowania.
Jeśli chodzi o zerowanie dysku za pomocą HirensBoot to raczej w na początku sierpnia będę miał trochę czasu. Jeśli chodzi o zerowanie to mam wybrać wszystkie partycje, bo z tego co pamiętam to windows oprócz utworzonych prze zemnie partycji ma jeszcze swoje ukryte
Tak, zerowanie dotyczy całego dysku. Nie musisz wybierać partycji, bo wszystkie zostaną nadpisane. Wybierasz konkretny dysk.
Smart po operacjach do stanu przed, wykazuje większą liczbę realokowanych sektorów. Jeszcze brakuje wyników stanu powierzchni jak się mają do porównania, czy jest mniej wolnych sektorów w użyciu albo ich nie ma , to by fajnie było. W zależności od tych wyników wstępnie nie ostatecznie, będzie można ustalić na próbę czy dysk nadaję się do użytku na mniej ważne dane czy lepiej. Czyli zostaje obserwacja przez najbliższe dni użytkowania jak stan sektów będzie się utrzymywał.
To jakie jeszcze screny wrzucić??
Skany z Victorii, co dało zerowanie i jaki jest stan sektorów. Następnie po kilku dniach użytkowania zrobić ponowny skan do porównania jaki będzie stan sektorów.
Z tych screenów wynika ze degradacja dysku się powiększa
Przy zerowaniu czy nawet skanowaniu wystapiła realokacja , tak wynika ze screenów. Nie oznacza jeszcze definitywanie że dysk ulega degradacji. Skan aktualny z Victorii i wyniki dadzą jakiś obraz ale jeszcze nie wyrok, chyba że wyniki skanu będą złe. Ponowny skan przy dzisiejszych dobrych wynikach po paru dniach użytkowania, da pełniejszy obraz stanu dysku. I wtedy będzie można postawić diagnozę dysku, między innymi że np. następuje degradacja dysku, ale to w swoim czasie. Albo pogorszenie stanu dysku będzie mocno odczuwalne bez ponownych diagnoz, czyli degradacja.
1 polubienie