Witam otóż mam taki problem. Mianowicie zauważyłem coś dziwnego na http://www.tchibo.pl . Otóż, pomyślałem sobie tak że to nie jest bezpieczne ponieważ:
Gdy dodajemy coś do koszyka. Uzupełniamy dane(nawet fałszywe,wymyślone), nazwę użytkownika karty też zmyślamy NR karty strzelamy oraz ten 4cyfrowy kod byle jaki i wysyłamy zamówienie. To pobiera kasę z czyjegoś konta a towar nie dochodzi lub nie jest wysyłany.
Tak więc moje pytanie czy to co napisałem to rzeczywiście tak jest? Czy takiego rodzaju sklepy są bezpieczne? Przecież ktoś może tak narobić wielkich raunchów komuś!
Nie pobiera z czyjegoś konta, myślisz, że masz takiego farta, że podasz istniejący numer karty? Numery te są zabezpieczone odpowiednimi algorytmami, musi zgadzać się np. suma kontrolna. gdyby to było tak łatwe jak piszesz to nikt nie bawił by się w skanowanie kart w bankomacie tylko by sobie wymyślał numerki
Oj, gdyby to wszystko było tak łatwe jak mówisz to pomyśl czy zakupy w ten sposób cieszyłyby się taką popularnością jak teraz? A są, ludzie tak kupują i nie ma żadnych tego typu skarg.
Zawsze jednak chyba bezpieczniejszą forma jest płacenie przelewem a nie podawanie numeru karty, które teoretycznie moga być przechwycone przez osoby nieupoważnione i wykorzystane do innych płatności.
Jest to dość duży problem, policz z ilu cyfr się składa i ile jest możliwości.
