Wtam. Chciałabym sie zapytać co może być przyczyną dużych skoków temperatury na procesorze mianowicie skoki są od 5 do 55 stopni. Raz jest np.8 stopni a po sekundzie jest np.47 stopni. Co może być przyczyną i co zrobić aby temperatura była stała. Bo chyba nie sa normalne takie skoki?
Proszę pomóżcie
Dodam że skoki temperatury mierzone Everestem i Aidą. Natomiast temperatura na procku jest stała jak sprawdzałam w biosie i miała około 38 stopni.
Nie sądzę żeby procesor miał 8 stopni, chyba że chłodzisz go ciekłym azotem, suchym lodem albo jakąś kaskadą… to muszą być przekłamania. Jakim programem sprawdzasz temperatury? Najlepiej jest to robić w biosie. Ale tak czy siak jedynym pewnym rozwiązaniem jest tutaj cyfrowy czujnik z sondą - tylko wtedy masz pewność ile naprawdę wynosi temp. procka.
ja mam to samo, raz amm 3 stopnie, zaraz 46 przypuśćmy ale to kłamie;) dlatego zostaje mi tylko bios, albo jak komp sie resetuje to wiem że musze podstawić wiatrak przemsyłowy do kompa
Jeśli siedzicie w chłodniach z komputerami, to możecie mieć po 3, 8 stopni. W innym przypadku temperatura może jedynie spaść do temperatury otoczenia, co jest raczej mało prawdopodobne.