Witam, od pewnego czasu z moim komputerem dzieje się coś dziwnego. Mianowicie pojawiają się ogromne skoki wydajności na moim procesorze. Pobrałem program Process Explorer i okazuje się, że są to Mozilla, IE i Google chrome, czyli przeglądarki internetowe i tylko one powodują ten problem.
Zauważyłem też, że przeglądarki te ostatnio bardzo zamulają i długo wczytują strony. Mój komputer się dość mocno grzeje, jest wręcz gorący, ale nie sądzę, by to było problemem. Ma ktoś pomysł o co może chodzić? Wrzucam Print Screena z Process Explorer.
Po odinstalowaniu Avasta sytuacja zmieniła się o 360 stopni. Dalej na wszystkich procesach z końcówką .exe wydajność jest na poziomie 90 i więcej %. Dr Web nic nie znalazł. Skoro więc raporty OTL są ok, to chyba faktycznie jest to wina przegrzewania się laptopa, bo w sumie mógłbym w nim robić teraz tosty. Zdarzyło się raz, że wentylator w ogóle się nie włączył. Co do Win 7 x64, to on już był zainstalowany podczas zakupu. Ten laptop generalnie od zawsze się przegrzewał, w końcu jest w nim AMD Athlon, które lubią się grzać. Byłoby lepiej, gdybym zainstalował Win 7 x 32 bit ? No i oczywiście wymiana wentylatora. Coś jeszcze można zaradzić?
Jest rada, żeby przeczyścić chłodzenie i wymienić pastę na procku i chipsecie. Na przykład, dla mnie, w necie, do acerów są tutoriale, jak to zrobić bezpiecznie i prawidłowo. Dobre pasty nie są drogie, a temperatura może spaść dwa razy tyle, albo i więcej… Potem dołożyć podkładkę chłodzącą i znowu na dwa lata mieć spokój.
Ja go dam znajomemu, co prowadzi serwis, żeby mi wymienił wentylator i pastę (tak jak mówisz) plus czyszczenie. Sam nie będę tego robił, ale chyba nadszedł czas, żeby coś w nim powymieniać. Jest w sumie tylko potrzebny do przeglądania neta i obsługi AutoCada.
mrFreeze, nie mogę załaczyć tego screena, bo niby wyczerpalem jakiś limit. W jaki inny sposób mogę Ci to pokazać?