Moim zdaniem zasilacz, który nie trzyma napięć tj ma duże wahania oraz przekroczone maksymalne napięcia, może powodować grzanie się komponentów komputera, Przede wszystkim źle wpływa na stabilność pracy oraz może doprowadzić do uszkodzeń od prostych np kondensatorów do poważniejszych np procesor.
Może, niska sprawność = grzanie, niektórym po zmianie zasilacza marnej marki temp spada o np 10 st, i mają lepsze wentyle i ułożenie elementów w środku.
ados17 , w ekstremalnych przypadkach ognisko w obudowie.
Nie ryzykowałbym na Twoim miejscu, gdyż ten zasilacz nie nadaje się do tego.
Marka to faktycznie dużo-ja mam zasilacz dobrej marki ale tylko 350 W.mimo że tylko 350W i teoretycznie powinien się spalić to jednak nic a nic od kilku miesięcy z nim złego się nie dzieje.mam komp q6600,2gb ram+karta ati hd 2600 xt + drukarka+ładuję telefon kom. przez usb+internet+2 wiatraki w środku i nic się nie dzieje mimo tylko 350W
Może przez podkręcenie uwaliłeś zasilacz, przez co zawyża napięcie na linii +12V i powoduje nagrzanie się grafy.
Daj odczyt napięć z Biosu (okno PC Health Status) lub użyj miernika, to zobaczymy czy to wina zasilacza. Zwróć szczególnie uwagę, czy są stabilne.
Napięcie +12V już jest dość mocno obniżone, ale jeżeli jest stabilne, to raczej (ale nie na pewno) nie jest to winą grzania się karty. Mocno tą kartę kręciłeś?
Pasta może pomóc, ale karty nie kręć na tym zasilaczu, bo coś uszkodzisz. Te napięcia nie są dobre, mieszczą się jeszcze w normie, ale nie są dobre. Obciążysz komputer i sytuacja może się znacznie pogorszyć.
możesz…ale masz dwie możliwości 1.spalić se albo tylko zasilacz albo cały komputer 2.wymienić zasilacz