Niedawno znalazłem u siebie (przypadkiem) płyte ze słownikiem angielskim. Chciałem sobie go zainstalować, ale patrze, a tam nie ma instalatora - jak zawsze. :o Są tylko jakieś dwa pliki o rozszerzeniu .bin i .cue. :? Pierwszy raz sie z czymś takim spotkałem, więc proszę o pomoc i wytłumaczenie co z tymi plikami(jeśli wogóle) da sie zrobić? Pliki mają łącznie ok. 570 mb.
Myślę, że sugestaia rssa jest jak najbardziej uzasadniona. Firmy zazwyczaj nie sprzedają oprogramowania w takiej formie, gdzie pliki są zapisane jako obrazy płyty, lecz jako instalator.
Jeśli jednak, jak twierdzisz to twoja własność - to otwórz obojętnie jakim programem do emulacji napędu (np. daemon tools).
a to nieładna odzywka - uszanuj to, ze ktoś ci pomaga - a rss to zrobił - powiedział co to za pliki. A resztę można wyszukać…