Soluto - Ile wasz system się uruchamia?

Za pomocą programu SOLUTO ---------> http://www.soluto.com/ mierzymy ile nasz system się uruchamia. Proszę podać przy wyniku system operacyjny jaki używamy i sprzęt.

Mój wynik to 42 sekundy. Dzięki programowi zmieniłem na 40 sekund :slight_smile: Windows 7 32 bit :slight_smile:

Sprzęt:

Chociaż napisz co to za system.

Heh! sam podobny temat jakiś czas temu założyłem:P

U mnie - zaczynając od przycisku >power<, a kończąc na ekranie logowania - 34sec :slight_smile: mam windows 7 x64

I na jakim sprzęcie go uruchamiasz

qwerty18 - jeżeli to pytanie było do mnie to…na tym sprzęcie, który mam w podpisie :slight_smile:

Zależy to od wielu czynników,wiadomo,że domyślnie instalowany Windows ma włączoną dużą ilość usług,co wydłuża jego uruchamianie,zależy też,jak zawalony mamy pulpit - jego wczytanie też może trwać.

Linux tak samo,im więcej trzeba wczytać,tym dłużej,zwłaszcza,gdy mamy KDE,cienkie środowiska uruchamiają się szybciej.

Trzeba wiedzieć,które z usług nie są nam potrzebne,a które są konieczne do działania systemu i tych nie wolno wyłączać

Zgasza się! Dlatego mam system “skorojony” wg. swoich potrzeb, w związku z powyższym, wyłączone mam różnej maści usługi, tudzież programy przy starcie systemu, dlatego czas “odpalenia” systemu u mnie (od momentu wciśnięcia klawisza >power<) do momentu ukazania się ekranu logowania wynosi 34sec - nie wiem, czy to dużo, ale mi to nie przeszkadza :slight_smile:

z ciekawości sprawdziłem na kompie rodziców

68 sekund - Linux Mint 9 32bity (Barton 3200+, 1GB DDR400, HDD 40GB ATA100)

od przycisku Power do pełnego załadowania systemu (automatyczne logowanie).

Nie lepiej korzystać z hibernacji?

Mój laptop uruchamia się max. po 15 sekundach

Ja nigdy nie mierzyłem czasu bo bardzo rzadko wyłączam komputer. U mnie chodzi po kilka, kilkanaście dni (dopóki jakaś ważna aktualizacja nie wymaga restartu komputera), a jak go gdzieś zabieram to go tylko usypiam. Niestety wadą takiego rozwiązania jest chyba szybsze zużywanie dysku twardego. Poza tym uważam, że jeśli komuś nie uruchamia się system dłużej niż 90 sekund, to nie ma chyba problemu z poczekaniem. Można sobie przynajmniej w międzyczasie herbatkę zaparzyć :slight_smile:

Dell inspiron 6400, T2300@1666MHz, 2GB DDR2 533MHz, ATI x1400, WSXGA (1680x1050), HDD 320GB, Windows 7 32bit.

wiecie tylko samo to że system się szybko uruchomi to jeszcze nie wszystko grunt w tym żeby po uruchomieniu nie mielił dyskiem i żeby dało się na nim pracować. Co z tego że uruchomi się nawet w 5 sekund jakby miał mi mielić dyskiem…i tak w folder bym nie wszedł i tak bym nic nie odpalił bo komp dyskiem mielił. Samo uruchomienie to nie wszystko grunt w tym żeby po uruchomieniu NATYCHMIAST nadawał się do pracy…

Hmm… używam trybu uśpienia hybrydowego, laptop wstaje w maks 2-3 sekundy! I od razu jest gotowy do roboty, nie był optymalizowany, system Win7 HP 32-bit, lapek jak w podpisie :slight_smile:

Wow! Zmierzyłem sobie start systemu od “zera” tym programem - 74sekundy! Ile tam tego softu od samsunga startuje to masakra! Zaraz z 25 sekund zyskam jak ten badziew usunę :slight_smile:

A mi zabiera to 79 sekund z czego 28 zabiera postawienia serwera SQL, uruchomienia pakietu zabezpieczeń, przeglądarki i klienta poczty :smiley:

Mowa o Windowsie 7 x86