Spalony Athlon XP 2000 ? Wykrywany jako 1250

Zmieniłem w biosie FSB na 166, minimalnie opdniosłem napięcie AGP rraz zmniejszyłem czasy pamieci Kingston 512MB KVR…CL3. Po wyjsciu z biosu przez chwilke był jakis komunikat na czerwonym tle i i po tym monitor sie wyłączył. Ponowne uruchamianie kompa nie pomogło, ekran nie chciał się włączyć. Zresetowałem bios(baterie wyjełem) i teraz wykrywanyjest Athlon 1250 i FSB 100MHz, Komp odpala sie tylko w trybie awaryjnym, w trybie normalnym mam reset jeszcze przy logowaniu

CZY KTOŚ WIE O CO W TYM CHODZI ??

Spalił sie procek czy to problem z biosem ??A moze jeszcze cos innego??

AthlonXP2k(był), Abit NF7-S2, 512MB Kingston CL3,GF 3TI/500,Modecom 350GTF

Zmień FSB na 133. powinno byc dobrze.

No to wejdz do biosu i ustaw na takie taktowanie jak miales powinno byc FSB133*12.5>mnoznik

niezapomnij o napieciach i timmingach :slight_smile:

a czerwone okienko to standard na abicie tym, informuje, ze ustawienia sprzetu(biosu) sa juz dosc mocne! Sam widzialem to okno i potrafi przerazic :twisted:

Kumpel na tej plycie robi 2300mhz (XP2400+)