SpeedTouch 330 błąd i bluescreen

Witam!

Mam problem z modemem…

Otóż jest zainstalowany na diodach pokazuje że jest podłączony do PC i zsynchronizowany na lini ADSL.

Jednak pokazuje się coś takiego: beztytuufrn.png

No i oczywiście nie mogę połaczyć się z internetem bo pokazuje że nie znalazło modemu.

PS.

Wcześniej gdy korzystałem z 7 nie było żadnych problemów.

Ponowne instalowanie modemu nie pomogło, gdy odepne modem z USB wyskakuje BlueScreen.

Jeśli ktoś mógłby mi pomóc byłbym wdzięczny

wuuhacz , proszę zapoznaj się z tą stroną oraz tym tematem, a następnie popraw tytuł tematu, używając przycisku ac7a4cd89050aa6e.gif

ST330 to totalny szmelc. Walczyłem z nim 2 lata naViście (problemypodobne do Twojego, czyli brak wykrywania, niechęć do łączenia sięzwiechy kompa powodowane przezst330). Zakończyłem te problemy kupując modem linksysa :smiley:

A tak na szybko - zainstaluj ST330 od nowa.

a spróbuj tej procedury instalacji:

    1. Zainstaluj sterowniki z płyty dołączonej do modemu

Glupoty, mam go od kilku lat i bez problemów chodzi.

Screen mi nie działa, ale probowales instalowac stery z Visty?

Mi te działają. http://www.4shared.com/file/90068872/ab … ta41C.html

http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1236250.html

Ja też myślę, że to badziewie. Nie tylko ST330. Raczej wszystkie urządzenia typu model ADSL dodawane do usług Netii czy TP to badziewia… Chodzi mi o filozofię tego sprzętu; instalujesz jakieś sterowniki, łączysz to przez USB zajmując port który przydałby się często na coś innego, za każdym razem czekasz na synchronizację po przywróceniu komputera ze stanu wstrzymania/hibernacji* by uruchomić połączenie z Internetem… Ja, podobnie jak puma313 , kupiłem urządzenie Linksys’a tyle że w moim przypadku to był router. Krótko mówiąc - polecam. Nie ma nawet co porównywać wygody użytkowania… Zakup solidny router i odkryj lepszy świat - zupełnie jak w reklamach Philips’a :wink:

*o ile w ogóle to zadziała - mi (na 2 laptopach i 2 różnych wersjach modemu Sagema) komputer po prostu nie potrafił powrócić ze stanu wstrzymania/hibernacji :confused: Nie mam pojęcia jak potwornie miesza to małe badziewie w kompie że takie rzeczy się działy…