Spięcie dysku twarego

Witam.

Mam problem z komputerem, ponieważ przy włączaniu komputera nie pojawia się żaden obraz na monitorze, ani nie ma sygnału przy włączaniu ale komputer funkcjonuje.

Dzisiaj przy podłączaniu dysku powstało spięcie ( spod dysku poszła iskra). Próbowałem włączać kilka razy kompa z podpiętym dyskiem ale tylko działał przez pół sekundy.

Po odłączeniu dysku komputer udało się uruchomić ale dalej nic się nie pojawiało ani obraz ani sygnał kontrolny.

Czy jest szansa na odratowanie komputera i jak sprawdzić czy coś przy płycie głównej się spaliło albo inny komponent ??

Z góry dziękuję za pomoc.

Pozdrawiam.

Moja szklana kula podpowiada, że można odratować, ale mówi też, że powinieneś podać jaki masz sprzęt :slight_smile:

prawdopodobnie dysk ci sie nadpalil

patrx95 ,

Zapoznaj się z tematem i popraw tytuł tematu na konkretny, mówiący o problemie. W celu dokonania zaleconej korekty proszę użyć przycisku Edytuj przy poście otwierającym ten temat.

Zignorowanie zalecenia będzie skutkowało przeniesieniem tematu do Kosza.

A mi moja szklana kula podpowiada że czytając twój tekst, stwierdzam że podłączałeś dysk przy włączonym komputerze, i tym samym coś uwaliłeś.

Nie rozumiem… jak mogło powstać spięcie przy podłączaniu dysku? Podłączałeś go przy działającym komputerze? #-o

Jeśli masz PC-speakera i przy uruchamianiu komputera milczy on jak grób to razem z dyskiem poszła też zapewne płyta. Z dyskiem komp się zaraz wyłącza, bo dysk ma zwarcie.

:roll:

odpal komputer z live cd i wszystko się wyjaśni.

to najprostszy sposób i bezpłatny.

Jakim cudem ma włączyć z LiveCD, skoro nie wyświetla się obraz?

Być może skończyło się na zasilaczu, podłącz dobry PSU i sprawdź (Yamo 300W, WTF?!) i zobacz, czy wszystko działa. Zresetuj BIOS zworką na płycie.

Słabo to wygląda, wypnij dysk i zobacz co wtedy, jak nie wstanie i nie będzie nic pipczało to widzę to czarno.

Diagnostykę, powinieneś zacząć od tego czy zasilacz w ogóle podaje prąd do wszystkich podzespołów. Czyli albo miernik (dysk musisz na razie odłączyć), albo prostszy sposób - czyli zamia zasilacza na taki, który na pewno działa, nie musi być jakiś super i firmowy wystarczy żeby na pewno działał… Jeśli stwierdzisz że z zasilaczem wszystko ok, lub podepniesz dobry, to dopiero wtedy przystąpisz do kolejnych kroków.

P.S. Jeśli był to dysk SATA to nie powinno się z nim nic złego stać ponieważ dyski takie można podłączać na gorąco tj przy włączonym zasilaniu. Jeżeli starszy typ dysku to najprawdopodobniej go uwaliłeś.

JARObb , Config sprzętu znajduje się w podpisie.

igrek , no niestety podłączyłem przy włączonym kompie dysk ATA. Wiem, że to głupie ale często podłączałem molex’a w ten sposób i nic się nie działo aż do tej pory…

SilberPunkt , Oczywiście od razu komputer się wyłączył i później PC Speaker nie dawał żadnego znaku, jedynie chodzą wiatraczki i działa podświetlenie.

CeMenT , innego nie miałem. Ten Yamo dołączony był razem z obudową. Nie wiem czy reset BIOS-u coś pomoże ale spróbuję…

Sla17 , wtyczkę od dysk odpiąłem, bo tylko wtedy komp chodzi dłużej niż pół sekundy :wink:

pstrowsky , akurat chciałem podłączyć inną zasiłkę ale tamta też chyba była skopana.

A czy mógłbym takim sposobem sprawdzić, żeby do każdego pinu sprawdzać probówką czy jest w nich napięcie ?

PS Na dysku zauważyłem, że w pewnym miejscu na płytce dysku jest odsłoniętyt jakby ułamany element który powinien być pokryty plastkiem (na obrazku). W każdym razie gdzieś w tym miejscu pojawiała się iskra przy odpalaniu kompa.

b0a46fcc87584a1bm.jpg

spaliłeś dysk w chwili podłączenia…

takie rzeczy robi się (nie robi się) na dysku podłączonyn do dobrego zasilacza…

dysk jest stracony…