Ale co to już trzeba ich skreślać? Zagrali zupełnie 2 różne połowy, nie mówię, że dobrze grali, ale druga połowa może napawać optymizmem(no nie licząc tej akcji gdzie w czterech pobiegli do piłki i straciliśmy bramke).
Z osądami poczekamy do Mundialu, a jak powiedział pan Tomaszewski trzeba wprowadzać młodych do drużyny(tylko nie piszcie, że młodzieżówka to barany, nie trzeba całej młodzieżówki przenieść do I zespołu).
A tak poza tematem przypominacie sobie mecz Panathinaikos-Wisła? :?
Był wynik 2-1 i nie wiadomo jakim sposobem weszliśmy wiekszością drużyny na dośrodkowanie(to nieszczęsne, Penksa strzelił bramkę :evil: )i wyszedł kontratak i straciliśmy bramkę. Wczoraj było podobnie, kontatak i strata bramki.
Dobra taka jest prawda, tak samo jest z tym forum i innymi, niektórzy nie potrafią zrobić jakiejś rzeczy i piszą tutaj i odpowiadasz na pytania czyli ich nie skreślasz fakt brakuje im mobilizacji i takiej wiary we własne umiejętności, ale o tym niech myśli pan Janas :evil:
Jeśli na Anglie wystawia się drewniaka z przodu,lewandowskiego w środku pomocy a pozatym w pierwszej połowie schodzi nasz najlepszy zawodnik,a w dodatku Szymek pauzuje za kartki to jakim cudem mamy wygrywac z tymi “lepszymi”.Zamiast Rasiaka od początku powinnien grac Frankowski(jak tu go nie kochać) a w środku Radomski zamiast Lewandowskiego.
Niebyłbym takim dokońca pesymistą.Nasi polacy coraz lepiej radzą sobie zagranicą i to jest bardzo dużo plus.
Wyszliśmy z grupy i trzeba się cieszyć.Dobrze że ta porażka przytrafiła się w ostatnim meczu eliminacji.Myśle że po nim piłkarze troche “ostygną” i nie przytrafi się to co przytrafiło się przed MŚ w Korei
Ja sie nie dziwie że przegraliśmy ja jakbym miał 32 lata to też bym nie dobiegł z jednego pola karnego na drógie.
Polska zagrała żle najbardziej podpadł mi Lewandowski i Rasiak.
Zanim Lewandowski pomyślał gdzie podać to anglicy mieli już piłke. Najbardziej mnie urzekało jak Rasiak podawał do anglików a janas nawet go nie zdjoł mógł na jego miejsce postawic szybkieo Niedzielana.
Nie ma się co oszukiwać, Polska zagrała bardzo słabo, grała tak, jakby była przestraszona (to, że mecz był na Old Trafford jest głupim argumentem, bo na MŚ mecze będą również na dużych stadionach). Brakowało pewności siebie, Anglia wcale nie grała dobrze, a można było to wykorzystać.
Jak czytam krytykowanie tylko Rasiaka i Lewandowskiego, mimo tego, że Smolarek czy Krzynówek również nie grali dobrze, to po prostu nie mogę. Powiedzcie od razu, że piszecie tak, bo taka moda. Ale przecież Rasiak jest wszystkiemu winien…
Nie twierdzę, że Rasiak wczoraj zagrał dobrze, bo zagrał słabo, ale nie rozumiem, dlaczego tyle osób najeżdża na niego jak na najgorszego wroga. Jestem pełen podziwu dla Grzesia, bo mimo tego, że prawie cała Polska się z niego wyśmiewa, nie załamał się i stawia przed sobą wysokie cele i ambicje. Trzeba dodawać otuchy, a nie wyśmiewać. Większość szyderców na jego miejscu chyba zakończyłaby przygodę z piłką.
Chyba inny mecz oglądałeś.Smolarek owszem zagrał dosyć słabo ale niedostawał piłek na skrzydło przez co nie mógł pokazać swojego dryblingu.Jak wszedł Krzynówek gra się ożywiła i pare jego zagrań było widać.
Słuchaj jeśli ktoś nie jest dobrym piłkarzem to powinnien skończyć z tym zawodem , nie mówiąc już o reprezentacji.W reprezentacji tak naprawde tylko jeden mecz mu wyszedł bodajże z Izraelem .Piłka odbija mu się od nogi na 2-3 metry.Mówi się że bardzo dobrze gra głową.Jakoś tego nie było widać w meczu z Anglią.Bał się skakac do główki z Ferdinandem czy Terrym.Gra głową nie polega na dosięgnięciu piłki w wyskoku i odbicie jej wysokim łukiem w bliżej nieokreślonym kierunku i do tego wolno. Grać głową to tak uderzać piłkę aby sierować ją we właściwą stronę i nadać jej odpowiednią szybkość i rotację. To jest gra głową. Tak umie grać Tomasz Kłos z obecnych orłów. Nie gra się taką taktyką mając tylko jednego piłkarza potrafiącego tak grać (przykład mecz Korea Polska) i mecze z udziałem Rasiaka. Tłumaczenie, że Rasiak gra od początku a potem Frankowski wchodzi na zmęczonych obrońców to nieporozumienie. Jak Rasiak może zmęczyć obrońców. Prędzej będą zmęczeni nasi piłkarze grając w 10. Jak jest zmęczenie to są niedokładne podania. Z tego żyją napastnicy.A jeśli jeszcze chodzi o Smolarka to Janas nie potrafi wykorzystać w pełni jego potencjału, gra lewą i prawą nogą, świetny przegląd pola, dobry technicznie, dobry w defensywie; dwa razy świetnie podawał do Rasiaka ale ten raz nie zdążył wbiec na wolne pole a raz się nie zorientował
A oto moje oceny piłkarzy:
Boruc - 9
Baszczyński - 6
Jop - 6
Bąk - 7
Żewłakow - 8
Smolarek - 5 (Krzynówek - 6)
Lewandowski - 5
Sobolewski - 7 (Radomski - grał za krótko)
Kosowski - 7
Żurawski - 6 (Frankowski - 8 )
Rasiak - 2,5
Ps.
Nie potępiam Rasiaka. Po prostu moim zdaniem nie pasuje do ofensywnego stylu gry naszej reprezentacji i możliwości naszych Orzełków.
Nie rozpaczajcie też nad przegraną. To jest sport i nie uzależniajcie swego samopoczucia od rzeczy, na które nie macie wpływu.
Już niedługo a dokładnie 9 grudnia (piątek) w Lipsku odbędzie się losowanie ośmiu grup Mistrzostw Świata w piłce nożnej.
Jak myślicie na kogo trafimy ?
Ciekawym faktem jest informacja TVP (informacja prasowa), nie wiadomo do końca czy będziemy mieli możliwość śledzenia poczynań naszych piłkarzy w telewizji.