Witam!
Nie wiem, czy dział OK, ale mam pewne nawyki z tą usługą:
- Dodaję na jednym urządzeniu i sprawdzam na wszystkich innych po kolei, czy utwory na określonych playlistach się znajdują;
- Robię to czasem nawet kilka razy dziennie, bo mam taką jakby niepewność, czy aby na pewno dobrze;
- Aplikacja Shazam i powtarzanie utworów poprzez automatyczne dodawanie do Spotify. Chodzi tu o to, że Shazam nie „sprawdza”, czy dany utwór już jest, czy nie i dodaje go drugi raz, co wg. support’u jest niemożliwe - support’u Spotify;
- Konieczność ręcznego odświeżania playlist poprzez ich otwarcie na pozostałych urządzeniach po np. dodaniu utworu na tel. Jakby nie mogło się samo odświeżać i aktualizować po otwarciu aplikacji Spotify, a nie konkretnej listy. Teraz pamiętaj, jakie listy modyfikowałeś, by je odświeżyć.
- Czasem sprawdzam wcześniej dodane utworki, czy są OK. Nie lepiej skupić się na ostatnio dodanych, a te starsze olać?
Co myślicie o tych zmianach?
- Skup się na teraźniejszości – Nie ma sensu cofać się do starych utworów w playlistach, bo przyszłość (nowe utwory) jest bardziej ekscytująca i wartościowa. Dodaj nowe, sprawdź je raz i nie wracaj do przeszłości.
- Prostota jest kluczem – Polubione utwory to Twoja główna biblioteka, więc traktuj je jak centralne miejsce do słuchania muzyki, a playlisty traktuj jako coś dodatkowego. Nie musisz sprawdzać, czy utwór jest tam, gdzie go dodałeś, po prostu słuchaj.
- Zrezygnuj z perfekcjonizmu – Duplikaty w Shazamie i inne błędy to część procesu, ale nie musisz się nimi przejmować. Jeśli coś się powtarza, to nie koniec świata, po prostu dodaj, dodaj, dodaj – na końcu to tylko muzyka!
- Przyzwyczajenie się do zmiany – Wyzwania jak emocje czy niepewność są trudne na początku, ale z czasem będzie łatwiej. Im więcej razy powstrzymasz impuls sprawdzania, tym bardziej naturalne się to stanie. Trzeba się przyzwyczaić.
- Zrelaksuj się – Bądź świadomy swoich emocji, ale nie pozwól im rządzić. Czasami warto po prostu włączyć muzykę, zrobić coś przyjemnego (np. spacer) i dać sobie chwilę spokoju. To pozwala nabrać dystansu.