Witam!
Mam problem z wydajnością komputera, wydaje mi się, że chodzi dużo wolniej. Zrobiłem reinstalacje systemu (windows 7), oczywiście po formatowaniu dysku i problem ten sam.
Aplikacje się długo otwierają, gry długo ładują, kopiowanie plików trwa jak by dłużej. Praca w programie graficznym powoduje np. opóźnienia w prowadzeniu pędzla, gdzie wcześniej tego nie było.
Mam zainstalowane najnowsze sterowniki, sprzęt nie był podkręcany, temperatury podzespołów w normie.
Dodam, że zmieniając system na Ubuntu lub XP, chodził bardzo wydajnie. Problem jest z Windows 7. Oczywiście 64bit.
Na gołym systemie zaraz po instalacji sterowników niby wszystko OK, ale jak zainstaluje np. Photoshopa lub Gimpa, jak zacznę pracę rysując coś pędzlem, widać opóźnienia, a po puszczeniu klawisza program długo oblicza to co narysowałem, co na poprzednich systemach M$ nie miało miejsca. Problem jest w Windows 7.
Siódemkę mam oryginalną, jak ktoś by pytał i pakiet Adobe Creative Suite Web Premium CS5 też.
Moja specyfikacja:
Phenom II 965BE
Asus M4A87TD/USB3
8GB Ram 1600Mhz Kingston Hyperix
3x500GB Seagate Baracuda RAID, 1xSeagate 500GB SATA2
HIS Radeon HD 6850 1GB DDR5 256bit
Chiftec 650W
– Dodane 18.04.2011 (Pn) 12:10 –
Problem rozwiązany 
Po przeskanowaniu setek postów na forach internetowych znalazłem rozwiązanie, które okazało się banalne, aczkolwiek mało prawdopodobne.
Wszystko zaczęło dobrze działać po wgraniu starszych sterowników (z zeszłego roku) od karty graficznej Ati Catalyst 10.10.
Poprawiła się płynność działania systemu, w Photoshopie i Gimpie już się dobrze maluje, generalnie wszystko jest OK. Zniknął nawet problem spowalniającego punktu w górnym prawym rogu (jak najedzie się kursorem).
Aż dziw pomyśleć, że Ati nadal robi słabiutkie sterowniki. Czy oni je w ogóle testują? Strach pomyśleć co może nas spotkać w przyszłości. Konkurencja ze strony nVidii (pod względem działania sterowników) jednak nadal ma milową przewagę nad Amd/Ati.
Temat do zamknięcia
Pozdrawiam