Spotkałem się z dziwnym problemem. Na komputerze z zainstalowanym Windowsem XP z procesorem Athlon X2 4400+ i kartą graficzną MSI GeForce 8500GT zupełnie bez powodu mulą strasznie gry. Np. grając w NFS przy osiąganiu większych prędkości gra zachowuje się, jakby ja coś spowalniało - wszystko dzieje się wolniej. Co ciekawe, na Windows Vista wszystko działało płynnie i bez problemów. Na XP natomiast nawet starsze gry, które nie mogą wręcz sprawiać problemów na takim sprzęcie - zachowują się dziwnie.
Czy ktoś się spotkał z takim problemem? Czy ma to związek z 2-rdzeniowością procesora, lub z kartą graficzną, lub czymkolwiek? Czy da się temu zaradzić?
Oczywiście tajemnicą poliszynela jest fakt, iż kurz powoduje zacinanie się gier, to sprawdzona przyczyna wszelkich tego typu kłopotów ;]
klopas Twoje herezje zaczynają być nudne, poszukaj na necie porównań osiągów z gier na XP i DX9 oraz na Viście z DX10, DX10 ZAWSZE działa wolniej.
gari przeinstaluj grę, upewnij się, że masz najnowsze sterowniki do karty graficznej oraz DirectX’a, wcześniej sprawdź czy dysk nie jest zbyt sfragmentowany (najlepiej zrobić to przed reinstalacją gry). Upewnij się czy masz zainstalowane wszystkie sterowniki do płyty głównej.
u mnie chodzi HL 1 bez problemu (oczywiście ten stary z CD bez steam! tzn. nie wymagał! nie że non steam ) tak samo cs 1.6, quake 2, unreal 1 i quake 1…
No właśnie ciekawe jest to, że kiedyś, na starszych sterownikach, wszystko działało dobrze. A po jakimś tam formacie i zainstalowaniu nowych sterowników w pewnym momencie wszystko zaczęło tak dziwnie zwalniać. No ale to chyba chore, żebym miał instalować na siłę stare sterowniki, bo nowe są gorsze. Gdzie tu logika…
OMG #-o a wiesz że DX 10 jest kompatybilny wstecz czyli zawiera biblioteki z DX9, DX8, DX7 itd. ? fanboy XP który G wie o viście i mówi że jest zła #-o
Według mnie system operacyjny powinien byc po to zeby uruchomić inne programy a nie wyciągać z karty graficznej 100 % . Po co komu AntiAliasing podczas np przeglądaniu folderów ?
W sumie już od dawna alkceleracja 3d jest potrzebna śmiesznemu Windows Media Playerowi. A to co, niby areo nie jest potrzebny AA? Klopas skończ herezje, mnie się przejadło. Kup sobie quada i wszyscy będziemy szczęsliwsi.
Nie używam już Foobara, mam Aimpa 2, WMP w ogóle nigdy nie używałem. Do filmów używam SubEdit Playera albo BestPlayera 1.
Przyjrzyj się brzegom okien pod Areo ;] A skoro wyłączasz wygładzanie czcionek, widać lubisz pikselozę zamiast ładnych, zaokrąglonych kształtów.
A po co mi coś wydajniejszego? Na moim kompie Wiedźmin chodzi w 1600x1200 na max detali z AA16 bardzo płynnie, niestety, gdybym miał Vistę, to nie było by już tak oczywiste ;]