Witam, z racji tego iż wymieniałem podzespoły postanowiłem sprzedać stare części.
Sorry za trochę nietypowy temat.
Wszystko szło ok do czasu sprzedaży płyty głównej. Wystawiłem normalnie na allegro używaną za 80 złGigabyte Ga-8SR533.
I mam problem bo gość napisał że sprzedałem mu niedobrą. Napisał że chodziła tylko 3 minuty i przestałą chodzić i ze jak podłączył drugą nie ma problemu.
No i gość chce zwrot kasy. Ja wiem ze dałem mu do rąk sprawną płytę, a co on z nią zrobił do nie wiem? Może podłączył pod jakiegoś Codegena no nie wiem.
Chcę sie was poradzić czy grozi mi coś jak bym nie oddał mu kasy no i czy płyta ot tak sobie może sie zepsuć.
Czy ludzie mogą się sądzić za takie kwoty i czy wogóle mogło by dojść do procesu?
Jestem pocztkującym allegrowiczem mam już 3 pozytywy ale chyba 4 nie będzie
Napiszcie co o tym myslicie.